A A+ A++

26-letni Bieńkowski w przeszłości występował w PlusLidze (m.in. w kędzierzyńskiej Zaksie), a ostatnio broni barw 1-ligowego MCKiS Jaworzno.

Kapitan reprezentacji Finlandii nabawił się kontuzji mięśnia czworogłowego uda na początku września w meczu mistrzostw Europy z Hiszpanią w Tampere. Pojawił się potem na oficjalnej prezentacji jastrzębian przed sezonem, ale na razie ciągle jest w trakcie rehabilitacji.

Fin dołączył do jastrzębskiej ekipy przed poprzednim sezonem. Był w minionych rozgrywkach zmiennikiem Niemca Lukasa Kampy, teraz będzie rywalizował o miejsce na boisku z reprezentantem Francji Benjaminem Toniuttim.

„Przez cały okres przygotowawczy pracowaliśmy, mając do dyspozycji na rozegraniu młodzież oraz jednego obcokrajowca, który nam pomagał. Teraz liga wystartowała, a my wciąż mamy niewiele okazji, by potrenować w pełnym składzie. W kontekście meczów również potrzebujemy podwójnej zmiany, dodatkowej pomocy drużynie w kluczowych momentach. Chcemy być gotowi na walkę w ważnych meczach, takich jak ten najbliższy w Warszawie, czy w starciu o Superpuchar Polski, ale i w późniejszych bataliach, które nas czekają w tym miesiącu” – wyjaśnił trener mistrza Polski Andrea Gardini, cytowany w klubowym komunikacie.

Zobacz także: “Taylor, witamy w Bełchatowie!” Amerykanin przyjechał, by pogrążyć Skrę

Jego zespół w piątek na wyjeździe zagra z Projektem Warszawa o ligowe punkty, a 20 października w Lublinie zmierzy się z Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle w meczu o Superpuchar Polski.

Latem z ekipą Gardiniego trenował gościnnie Azer Tural Hasanli, który wrócił już do ojczyzny.

„Eemi być gotowy do gry w ciągu dwóch-trzech tygodni, ale pamiętajmy, że on w momencie powrotu na boisko będzie miał niemal dwumiesięczną przerwę od grania. I nawet, kiedy będzie już do naszej dyspozycji, muszę ostrożnie szafować jego siłami. Tak w treningu, jak i w meczach. Musimy uważać, żeby uraz się nie odnowił. Trzeba będzie wprowadzać go krok po kroku. Stąd właśnie pomysł na pozyskanie zawodnika, który pomoże nam na starcie sezonu” – dodał szkoleniowiec.

Bieńkowski był „wolnym” zawodnikiem, bez kontraktu z innym klubem.

„Może efektywnie wesprzeć nas w procesie treningowym, ale i w trakcie meczów. Bez niego pozostalibyśmy w PlusLidze i w boju o Superpuchar z młodym zawodnikiem z Akademii Talentów w rezerwie” – zakończył Gardini.

W meczu o Superpuchar Polski powalczą mistrz kraju Jastrzębski Węgiel z wicemistrzem i zdobywcą Pucharu Polski – Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle.

Po raz pierwszy przeciwko swojemu byłemu klubowi zagra w barwach jastrzębian Toniutti. Francuz w Zaksie grał przez ostatnie sześć lat, zdobywając trzy tytuły mistrza Polski i dwa srebrne medale.

KN, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo dalej z doniesieniem za brak maseczek podczas konwencji PO? Szumowski miał rację…
Następny artykułGmina Puck: Koncert muzyki kameralnej z okazji Dnia Edukacji Narodowej