Formuła 1 wciąż pracuje nad planem powrotu do rywalizacji. Sezon rozpocznie się w pierwszych dniach lipca od Grand Prix Austrii. Tydzień później odbędzie się drugi wyścig na Red Bull Ringu. Właściciele serii prowadzą rozmowy zarówno z przedstawicielami torów, jak i władzami poszczególnych krajów-gospodarzy.
Dyrektor GPDA [Grand Prix Drivers’ Association] Romain Grosjean ujawnił w telewizji Sky Sports, że Stowarzyszenie blisko współpracuje z F1 nad planem powrotu.
– Mamy grupę na WhatsApp i muszę przyznać, że jest bardzo aktywna. Jest wiele dyskusji na różne tematy. Rozmawialiśmy z Formułą 1, z Chasem Careyem, Rossem Brawnem. Ja osobiście nie mogłem prowadzić dyskusji, ale wiem, że Alex [Wurz, prezes GPDA] i Sebastian [Vettel, kolejny dyrektor GPDA] rozmawiali, a ja otrzymałem potem informacje.
– Staramy się być w jak największym stopniu zaangażowani. Aby pomóc zespołom, musimy wrócić do ścigania raczej wcześniej niż później. Można oczywiście nie robić nic i za to brać pieniądze, jednak jeśli mamy wracać do rywalizacji, chcemy być [jako kierowcy] na bieżąco.
Jednocześnie Grosjean ma świadomość, że Formuła 1 po przerwie spowodowanej pandemią będzie wyglądała inaczej niż do tej pory.
– Wrócimy do wyścigów i jazdy samochodem, jednak będziemy mieli wokół siebie ograniczoną liczbę osób, a na trybunach zabraknie kibiców. Część rzeczy będzie się różnić, część pozostanie niezmieniona. Rozłąki z rodziną będą trudne. Niewykluczone są nawet cztery wyścigi pod rząd. Będziemy poza domem pełny miesiąc.
– Konieczne są odpowiednie przygotowania. Będzie inaczej. Przyloty na ostatnią chwilę przed wyścigiem i wyloty tuż po rywalizacji nie będą możliwe. Jednak rywalizacja jest koniecznością. Musimy dać z siebie wszystko. Jestem optymistą – zakończył Romain Grosjean.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS