Charles Leclerc nie cieszył się długo pierwszą pozycją. Tuż po starcie wyprzedził go Sergio Perez. Meksykanin unikał poważnych błędów, Red Bull odpowiednio reagował na rozwój sytuacji i 32-latek świętował czwarty triumf w F1.
Podium skompletował Carlos Sainz. Słabiej spisał się Max Verstappen. Już na początku stracił kilka pozycji. Odrobił część dystansu, ale potem przestrzelił jeden z zakrętów i pogoń rozpoczęła się na nowo. Ostatecznie Holender finiszował jako siódmy, więc koronacja odbędzie się najwcześniej za tydzień w Japonii.
Normalny widok
Powiększenie:
akcje
komentarze
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS