A A+ A++

​Zespół Gorillaz wybrał nietypowe podejście do teledysku w przypadku piosenki “The Valley of the Pagans”. Materiał wideo przygotowano bowiem w całości… w Grand Theft Auto V. Jest to rozwiązanie bez wątpienia kreatywne, a do tego wyjątkowo tanie i bezpieczne z wirusowego punktu widzenia.

Czego chcieć więcej? Gorillaz to zespół wirtualny, więc takie podejście nie powinno dziwić. Reżyserem klipu jest Jamie Hewlett, jeden z trójki “prawdziwych” ludzi zaangażowanych w projekt. Pomysł jest prosty: postacie z “uniwersum” kapeli rozbijają się po mieście, niczym zwykli gracze.

“Od razu widać, że nagrali to w trybie dla pojedynczego gracza, bo nie ściga ich latający motocykl strzelający rakietami” – żartuje jeden z oglądających w komentarzu w serwisie YouTube, nawiązując oczywiście do plagi oszustów, z jaką od zawsze zmaga się tryb sieciowy GTA 5, czyli GTA Online.

Wracając do piosenki “The Valley of the Pagans”, ta powstała w ramach projektu Song Machine, w którym Gorillaz współpracuje z innymi muzykami. W przypadku tego utworu padło na Becka, którego słyszymy – i widzimy – także w materiale wideo. W innych utworach pojawia się choćby Elton John.

Pomysł jest na pewno ciekawy, a przy tym idealnie pasuje do wizji “wirtualnego zespołu”, jakim jest Gorillaz. Jedynym zaangażowanym na stałe muzykiem jest Damon Albarn, a wspomniany Jamie Hewlett służy głównie za ilustratora. Duet wykreował cały uniwersum dla swoich postaci i muzyki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObchody Święta Niepodległości w czasie pandemii
Następny artykuł„Wielki dzień dla ludzkości”. Coraz bliżej do szczepionki na koronawirusa