A A+ A++

Udostępnij!

Coraz wyższe rachunki za prąd dobijają samorządy. Część miast planuje wyłączenie czasowe oświetlenia ulicznego. Jak sytuacja wygląda w Nysie?

Tysiące latarni na ulicach Nysy potrzebują oczywiście prądu, aby spełniać swoje zadanie i rozświetlać mroki nocy. Niestety – ceny prądy szybują w górę i nic nie zapowiada, aby sytuacja to miała się zmienić. W związku z tym samorządy w naszym kraju starają się ograniczyć zużycie prądu gdzie to tylko możliwe. Gmina Nysa ma otrzymać wyrównawczą subwencję rządową w wysokości 7 milionów złotych i sporą część chcemy przeznaczyć na wymianę oświetlenia – mówi Piotr Bobak, Sekretarz Miasta.

Mamy jeszcze trochę obszarów gdzie znajdują się lampy sodowe, a te mają stosunkowo wysoki pobór mocy. To się już dzieje – na poprzednich sesjach przeznaczyliśmy odpowiednio 300 i 400 tysięcy złotych na wymianę starych opraw na nowe ledowe.

Piotr Bobak, Sekretarz Miasta

Przypomnijmy, że Agencja Rozwoju Nysy stawia ponadto na odnawialne źródła energii w postaci paneli fotowoltaicznych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAktualizacja: Tik-tok – na czym polega, obserwacje, komentarze, polubienia
Następny artykułTrener PSG dobrze się bawił na konferencji, a teraz żałuje: Uwierzcie mi