A A+ A++

Po zakończeniu pierwszej rundy zmagań w rozgrywkach PHL hokeiści GKS-u Katowice wrócili do rywalizacji w Champions Hockey League. GieKSa nie miała już szans na wyjście z grupy, gdyż wcześniej swój udział w kolejnej fazie przypieczętowały Rögle BK oraz ZSC Lions Zurich. Mimo to katowiczanie chcieli powalczyć o kolejne zwycięstwa w CHL z węgierskim Fehérvár AV19, który miał na koncie cztery porażki. W składzie gospodarzy zabrakło chorego Grzegorza Pasiuta oraz leczącego uraz barku Patryka Krężołka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZacharowa oskarża Polskę: Bezczelna prowokacja Warszawy
Następny artykułSensacyjna i wstydliwa porażka Karoliny Pliskovej. Jeden set do zera