Strona główna Informacje Gigabyte GeForce RTX 3060 Ti Vision OC – niereferencyjny Ampere w efektownym,...

Gigabyte GeForce RTX 3060 Ti Vision OC – niereferencyjny Ampere w efektownym, srebrnym opakowaniu. Znamy specyfikację układu

4 stycznia 2021

A A⁺ A⁺⁺

Mówi się, że o gustach się nie dyskutuje, niemniej jednak chyba jesteśmy w stanie obiektywnie wskazać elegancko wykonany komponent, a takim mianem możemy określić właściwie wszystkie ostatnie konstrukcji firmy Gigabyte z serii Vision. Cechują się one skromną, ale bardzo estetycznie wyglądającą srebrną obudową oraz białymi wentylatorami. Na uwagę zasługuje też stylowa płytka osłaniająca laminat. Całość może się szczególnie podobać tym, którzy również pozostałe elementy komputera mają w jasnych odcieniach. W tym stylu znajdziemy na razie modele RTX 3090, RTX 3080 i RTX 3070, ale na szczęście nie zapomniano także o najtańszym z dostępnych Ampere. Gigabyte pokazał właśnie model GeForce RTX 3060 Ti Vision OC.

Już po wyjęciu z pudełka RTX 3060 Ti Vision OC powinien być nawet 5% wydajniejszy od referencyjnych kart GeForce RTX 3060 Ti.

Gigabyte RTX 3090 Vision OC – stylowa karta dla profesjonalistów

Na pierwszy rzut oka przedstawiona karta graficzna niczym nie różni się od GeForce’ów RTX 3090, RTX 3080 i RTX 3070 z serii VISION. Nic bardziej mylnego – o ile charakterystyczny system chłodzenia WindForce 3X występuje tu w tej samej, niezmienionej formie, to jednak w odróżnieniu od droższych, 2,5- i 3-slotowych modeli mamy tutaj do czynienia ze stosunkowo cienką, 2-slotową konstrukcją. RTX 3060 Ti Vision OC wyróżnia się także podniesionymi zegarami – układ Ampere GA104-200 z 4864 jednostkami CUDA został tu podkręcony do 1755 MHz, co oznacza, że już po wyjęciu z pudełka omawiany model powinien być nawet 5% wydajniejszy od referencyjnych kart GeForce RTX 3060 Ti. 8 GB pamięci GDDR6 pracuje tu standardowo z przepustowością 14 Gb/s.

GeForce RTX 3060 Ti – dostępność i ceny, czyli powtórka z rozrywki

Gigabyte GeForce RTX 3060 Ti Vision OC podobnie jak inne modele VISION posiada niestandardowy zestaw gniazd wideo – zamiast trzech DisplayPortów 1.4 i jednego HDMI 2.1 mamy tutaj po dwie sztuki DP 1.4 i HDMI 2.1. Do sprawnego działania karta wymaga wpięcia złączy zasilających 8- i 6-pin. Producent nie potwierdził jeszcze daty dostępności ani ceny jednostki, jednak chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, że ewentualne szumne zapowiedzi byłyby tu niewiele warte – muszą minąć jeszcze długie tygodnie, nim sytuacja ze wszystkimi nowymi kartami graficznymi będzie wystarczająco ustabilizowana.