A A+ A++

Gekon to jaszczurka, którą darzę szczególnym uczuciem. Gad ten po prostu bardzo mnie interesuje. I chyba każdego kto chociaż raz zetknął się z nim oko w oko. Niezwykła budowa palców, niesamowite spojrzenie, no i, jeśli można w ten sposób to określić, przesympatyczny wyraz twarzy. Wszystkie te cechy sprawiają, że z gekonem najzwyczajniej w świecie chce się obcować.

Gekon lamparci, eublefar tygrysi, fot. shutterstock
  1. Skąd się wzięły gekony?
  2. Mieszkanko – słów kilka o terrarium
  3. Orzęsiony, a może lamparci – krótki przegląd najpospolitszych gatunków w hodowli
  4. Ogon gekona

Skąd się wzięły gekony?

Gekony to jedna z najbardziej licznych grup jaszczurek, a przy tym najbardziej prymitywnie zbudowanych. Do rodziny gekkonidae zalicza się ponad 100 rodzajów – do nich zaś około 1200 gatunków. Należą do pospolitych zwierząt utrzymywanych w domach. Co przemawia za obecnością tych zwierząt obok ludzi? Bez wątpienia uroda oraz, jak to się wielu wydaje, stosunkowo łatwe warunki utrzymania, co wcale nie jest prawdą w przypadku ogromnej liczby gatunków tych zwierząt. W tym celu wydaje się uzasadnione zapoznanie z biologią gatunku, jaki chcemy hodować, by zapewnić zwierzęciu jak najlepsze możliwości rozwoju, a także szeroko pojęty dobrostan. Pozwoli to uniknąć nam wielu nieprzyjemnych sytuacji oraz utrzymywać zwierzę w dobrej kondycji i zdrowiu. Gady te zamieszkują głównie strefę równikową i pod równikową, a spotkać je można na niemalże wszystkich kontynentach na świecie. Wyróżniamy gatunki dzienne jak również nocne, które odróżniamy od siebie patrząc na źrenice – gekony dzienne mają je okrągłe, natomiast nocne pionowe. Bardzo często żyją obok ludzkich siedzib, ale zamieszkują także środowiska suche, lasy, tereny pustynne, półpustynne, czy skaliste wystawione na ekspozycję słoneczną. Ich dieta to głównie pokarm pochodzenia zwierzęcego, ale również mogą zjadać rośliny. Obok dużych owadów ofiarami padają małe ptaki, gryzonie, nawet przedstawiciele tego samego gatunku czy rodziny, a także pyłek kwiatowy czy nektar. Mogą osiągać rozmiary ciała mieszczące się w przedziale od 1,5 cm do 40 (50?) cm, a najmniejszym przedstawicielem gekonów jest gekon karłowaty (Lygodactylus capensis) zamieszkujący Afrykę środkową oraz południową. Największe zaś żyją na Nowej Kaledonii – wyspie położonej na Pacyfiku będącej jednym z zamorskich terytoriów Francji – i są to gekony olbrzymie (Rhacodactylus leachianus). Jeszcze do niedawna za największego gekona uznawano Hoplodactylus delacourti występującego na Nowej Zelandii, ale w roku 1986 zwierz ten został uznany za gatunek wymarły. Obecnie można podziwiać ostatniego przedstawiciela w Muzeum Historii Naturalnej w Marsylii. Wyjątkowość tych gadów polega także na tym, że jako jedyne z jaszczurek potrafią wydawać dźwięki. Z reguły melodie należą do stosunkowo prostych komunikatów sygnalizujących albo chęć rozrodu, albo zbliżające się niebezpieczeństwo, czy są oznaką irytacji spowodowanej spotkaniem dwóch osobników na terytorium będącym „własnością” jednej z jaszczurek. Najbardziej znanym gekonem, który potrafi wokalizować, jest gekon toke (Gekko gecko). Jego nazwa pochodzi właśnie od wydawanych odgłosów: „toke, toke, toke…”. Jaszczurki te nie potrafią mrugać oczami, za wyjątkiem rodziny Eublepharidae, ponieważ mają nieruchome powieki, dlatego od czasu do czasu oblizują oczy, po to by je nawilżyć oraz oczyścić z ewentualnych zanieczyszczeń. Pozostaje nam jeszcze kwestia pewnej, kolejnej z resztą wyjątkowej, umiejętności tych zwierząt. Mianowicie, niektóre gatunki posiadają specjalne przylgi, umożliwiające chodzenie po pionowych powierzchniach, nawet gładkich. Jednak nie wszystkie jaszczurki z tej grupy tak potrafią. Umiejętność tę zachowało jedynie 60% gatunków, natomiast pozostałe, chociaż wcześniej także miały to niezwykłe urządzenie, w toku ewolucji ponownie je utraciły. Co ciekawe w tej sprawie, przylgi ewoluowały niezależnie u poszczególnych linii ewolucyjnych gekonów, co jeszcze bardziej komplikuje wszelakie analizy oraz wywody na temat pochodzenia tych zwierząt.

Eublefar lamparci (Eublepharis macularius), fot. Kacper Kowalczyk

Mieszkanko – słów kilka o terrarium

Gekony są powszechnie utrzymywanymi zwierzętami w naszych domach, zatem nie trudno znaleźć hodowców tych gadów, by rozpocząć swoją nową przygodę. Pamiętajmy jednak, że gekon, gekonowi nie jest równy. Znaczy to mniej więcej tyle, że to potężna grupa zwierząt licząca ponad 1000 gatunków, a każdy z nich ma swoje specyficzne wymagania. Aby gad mógł się czuć dobrze zamieszkując w urządzonym przez nas terrarium, należy je wszystkie spełnić. Wtedy hodowla będzie cieszyć hodowcę, a zwierzęta będą żyły we właściwym komforcie i zdrowiu. Poza pewnymi ogólnymi wytycznymi, które zaraz przytoczę, dotyczącymi urządzeń oraz wyposażenia domu dla jaszczurki, każda z nich przebywa w naturze, w środowisku, do którego należy się odnieść przy okazji kompletowania wszystkiego, co niezbędne do utrzymywania gekonów. 

Zatem pomyślmy o tym, żeby mieć co najmniej dwa terraria. Jedno to „właściwe”, w którym jaszczurki będą wiodły życie na co dzień oraz drugie „zapasowe”, ale osobiście wolę określenie „kwarantannowe”. I na tym drugim się teraz skupmy, bo to będzie bardzo ważny element naszej hodowli. Terrarium kwarantannowe jest miejscem, gdzie powinno trafiać każde nowe zwierzę, zanim umiejscowimy je w zasadniczej hodowli. Taki zbiornik wyposażamy dość ubogo, jedynie w te najbardziej potrzebne elementy – lampę UV, grzałkę bądź matę grzewczą tak, aby kontrolować temperaturę, no i niezbyt wyszukaną wyściółkę. Najlepiej gdyby były to ręczniki papierowe. Dzięki nim będziemy mogli zobaczyć jakie odchody wydala z siebie nasz nowy podopieczny, a tym samym w łatwy sposób zebrać materiał do badań dla lekarza weterynarii. Mając tylko podstawowe wyposażenie, nic nas nie będzie rozpraszać podczas obserwacji zwierzęcia, w związku z czym będziemy w stanie zauważyć jeśli ze zwierzęciem dzieje się coś nie tak. Każdy niepokojący objaw, powinien być dla nas sygnałem do reakcji. Gdy widzimy głębokie oddechy, drgawki, biegunkę, osowiałość (uwaga, zależne od gatunku!), odchody o dziwnym kolorze od razu powinniśmy udać się do lekarza! Terrarium „właściwe” powinno zostać urządzone zgodnie z wymogami danego gatunku, którym chcemy się zajmować. Musimy wziąć pod uwagę także wiek, liczbę zwierząt, czasami także ważna jest płeć. Jeśli będziemy utrzymywali gada, który lubi środowisko bardzo wilgotne – wówczas najlepszy materiał, z którego wykonane jest terrarium, to szkło. Nie zapomnijmy o „atrakcjach”, czyli kryjówkach, gałęziach, pniakach itd. Itp. W terrarium „właściwym” należy już mieć odpowiednią ściółkę. Owszem w wielu hodowlach mamy do czynienia z ręcznikami papierowymi, ale jeśli nasze terrarium ma pełnić także funkcję ozdobną, to dobrym rozwiązaniem godzącym interesy ludzi oraz zwierząt będzie piasek z nadmorskich plaż lub piasek zmieszany z gliną albo torfem. Unikamy materii organicznej, czyli włókna kokosowego, trocin, wiórów czy kory, ponieważ gekony mają skłonność do zjedzenia podłoża, a to z kolei rodzi problemy z przewodem pokarmowym.  

Eublefar lamparci (Eublepharis macularius), fot. Kacper Kowalczyk

Orzęsiony, a może lamparci – krótki przegląd najpospolitszych gatunków w hodowli

Gekon orzęsiony (Correlophus cilliatus) – zamieszkuje wyspy Nowej Kaledonii. Był uważany za wymarły do roku 1994, kiedy to na Isle od Pine został ponownie odkryty. Należą do gekonów nocnych, co oznacza, że dzień spędzają w norkach ukrytych w poszyciu, w ściółce pośród niskich krzaków. Ich nazwa wzięła się od wypustek znajdujących się nad oczami, które mogą przypominać włoski lub rzęsy. Ubarwienie ciała tych zwierząt jest bardzo różnorodne. W hodowli można spotkać osobniki brązowe, czerwone, pomarańczowe, żółte, szare, oliwkowe czy kremowe. Młode gekony różnią się zdecydowanie od dorosłych przede wszystkim barwą i trudne jest przewidywanie, jakiego koloru będzie dojrzały gad. W wieku około 6 miesięcy jaszczurki przybierają docelowe ubarwienie. Dorastają do ok. 22 cm długości ciała z czego mniej więcej połowa przypada na ogon, a masa ciała wynosi 65 gramów. Głowa spłaszczona, trójkątna z dużymi oczami bez ruchomych powiek. Wspomniane wyżej wypustki rozciągają się wzdłuż całego ciała, zaczynając od głowy (znad oczu) a kończąc u nasady ogona. Ponadto gekony orzęsione posiadają chwytny ogon ze spłaszczoną końcówką, na której znajduje się poduszeczka umożliwiająca złapanie gałęzi.

Eublefar lamparci (Eublepharis macularius) – to jedna z najczęściej spotykanych w polskich domach jaszczurek. Zapewne ma to związek ze stosunkowo przyjaznym usposobieniem zwierzęcia, jego ładnym, cieszącym oko wyglądem oraz dość szeroką dostępnością i stosunkowo łatwym utrzymaniem. W odróżnieniu od innych gatunków, gad ma zamykające się powieki, które zamyka na przykład podczas snu. Najczęściej spotykanym ubarwieniem jest zółtawe z ciemnymi plamami, chociaż wyhodowano mnóstwo innych odmian barwnych. Całe ciało pokrywają drobne, nie nachodzące na siebie łuski. Kolejną cechą różniącą od pozostałych gekonów jest brak przylg. Zamiast tego na końcach palców są pazurki, charakterystyczne dla zwierząt o naziemnym trybie życia. Zwierzę potrzebuje ich do kopania norek. Dorasta do 27 cm, jednak częściej zdarzają się osobniki mierzące około 22 cm z czego połowa przypada na ogon. Gdyby spojrzeć na budowę ciała eublefara lamparciego, wówczas widzimy niezbyt zgrabnie ukształtowany organizm. Duże oczy umieszczone na delikatnej głowie, następnie malutkie, sprawiające wrażenie niezbyt poradnych, nogi. Chudziutkie ciało zakończone bardzo grubym ogonem. Ten jest wyznacznikiem kondycji oraz zdrowia. Generalnie im grubszy, tym lepiej świadczy to o naszym podopiecznym, byle zwierzę w całości nie było zbyt grube. W naturze zamieszkuje stepy oraz zbocza gór na Bliskim Wschodzie oraz w Indiach.

Gekon toke (Gekko gecko) – ich ubarwienie jest szaroniebieskie z pomarańczowymi plamkami, chociaż występują także osobniki z innymi odcieniami zwłaszcza szarości. Brzuch jaśniejszy od grzbietu – jasnoszary – z ciemnymi plamkami. Młodociane są podobne do dorosłych, ale na ogonach mają czarno-białe poprzeczne pasy, które z czasem zanikają. Tęczówka oka jest pomarańczowa z pionową, cieniutką źrenicą o nieregularnym kształcie. Nie potrafi zamykać powiek, dlatego używa języka do oczyszczania oraz nawilżania oczu. Zamieszkuje południowo – wschodnią Azję od Indii aż po Filipiny. Cechują się silnym terytorializmem, a podczas okresu godowego – nazywanego także okresem „głośnym” – odzywają się nawołując partnerki charakterystycznym „toke, toke, toke” lub „geko, geko, geko”. W momencie zagrożenia oraz obecności intruza na terytorium, szeroko otwierają paszczę i syczą. Żeby nadać grozy całemu wydarzeniu, głośno krzyczą oraz podskakują, demonstrując w ten sposób swoją siłę oraz władzę nad danym skrawkiem ziemi. Należy do gekonów nocnych, a za dnia skrywa swoje oblicze w norkach lub innych szczelinach, gdzie może bezpiecznie odpoczywać. Śpi z otwartymi oczami. Może dorastać do nawet 35 cm długości ciała.

Tokay gecko, fot. shutterstock

Ogon gekona

Podobnie jak inne jaszczurki, także gekony posiadają umiejętność odrzucania ogona. Zjawisko to nazywa się autotomią. Dzieje się tak w momencie, kiedy zwierzę wyczuwa zagrożenie. Odrzucony ogon ma za zadanie odwrócić uwagę od jaszczurki. Jednak sam odrzucony ogon nie byłby tak atrakcyjny dla potencjalnego drapieżnika, gdyby nie fakt, że potrafi się poruszać jeszcze przez co najmniej pół godziny. Jak dowiedli naukowcy z Uniwersytetu stanu Kalifornia oraz Uniwersytetu Anthony’ego Russela w Calgary w Kanadzie, ogony eublefarów lamparcich potrafią skakać, a także wić się, przez co jaszczurka zyskuje czas na ucieczkę do bezpiecznego miejsca. Poza tym warto wiedzieć, że ile gatunków gekonów tyle różnych ogonów. Jedne wykorzystują tę część ciała jako urządzenie do utrzymywania się na gałęziach, u innych stanowią magazyn niezbędnych substancji odżywczych, a dla jeszcze innych są niczym innym jak dodatkową „kończyną” pomagającą w poruszaniu się. 

Gekony to jedna z najbardziej zróżnicowanych grup gadów, która w naturze zajmuje także bardzo zróżnicowane środowiska. Od tropikalnych puszcz, po ludzkie budowle. Należą do zwierząt niezbyt wymagających od swojego właściciela, ale jednak jest kilka ważnych szczegółów, o których należy pamiętać przy wyborze gatunki, jaki chcemy mieć w swojej hodowli. Nie zapominajmy także o wizytach kontrolnych u lekarza weterynarii, co pozwoli nam utrzymać naszych podopiecznych w jak najlepszym stanie i kondycji.

Kacper Kowalczyk

Bibliografia

  1. “http://www.sundialreptile.com/caresheet-crested.htm”; data dostępu: 2020-03-02
  2. “http://www.pangeareptile.com/id52.htm”; data dostępu: 2020-03-02
  3. Muhammad, Sharif & Khan, Muhammad. (2017). ; “Geckos Geckos Geckos. ”; ;
  4. Annandale, N. 1913. ; “The Indian geckos of the genus Gymnodactylus. ”; Record Indian Museum, Calcutta, 9(21): 309-326. ;
  5. Khan, Muhammad. (2009).; “Leopard gecko Eublepharis macularious from Pakistan. ”; Herpetological Laboratory, Rabwah 35460, PAKISTAN ;
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułXVIII edycja Ogólnokrajowego Konkursu dla rolników
Następny artykułInformacja Głównego Inspektora Sanitarnego dla seniorów