A A+ A++

Mieszkańcy Gdańska nie mają lekko z Romami, którzy bezprawnie zamieszkują budynki na jednym z tamtejszych osiedli. Jak przekazuje lokalny portal trojmiasto.pl, przybysze z Rumunii terroryzują ludność dzielnicy Osowa. Według reporterki portalu i doniesień gdańszczan, Romowie nie dość, że hałasują i dewastują kontenery na ubrania, to jeszcze urządzają sobie rajdy samochodami po ulicach i chodnikach.

– Bezprawnie zamieszkują lokal przy ul. Wenus, którego właściciel bezskutecznie próbuje się ich pozbyć. Chłopcy, prawdopodobnie bez prawa jazdy, często bardzo niebezpiecznie jeżdżą samochodem, zmuszając innych kierowców czy pieszych na chodnikach do ucieczki. Są bardzo głośni. W sklepach zdarzają się kradzieże z ich udziałem. Otwierają kontenery z ubraniami, rozrzucają wszystko wokół, zostawiają bałagan. Często podróżują dużą grupą autobusem i bardzo hałasują. Działania miasta w zakresie “wyprowadzenia” Romów z bezprawnie zajętego przez nich lokalu są żadne. Podobnie jak żadne są działania policji w celu zapanowania w jakiś sposób nad brawurową jazdą samochodami romskiej młodzieży – żali się  w mailu przesłanym na adres redakcji portalu jedna z mieszkanek Osowej.

Walka z nielegalnymi mieszkańcami trwa już od kilku lat. Według informacji portalu, już w zeszłym roku sąd nakazał eksmisję Romów z zajmowanych przez nich pustostanów, na których bytują od dekady. Sprawa ma dotyczyć grupy liczącej ok 40 osób, która jest dobrze znana policji. Jeden z Romów spowodował niedawno wypadek samochodowy, poruszając się bez prawa jazdy.

– Trzykrotnie zgłoszenia te dotyczyły palenia śmieci. W jednym przypadku policjanci asystowali załodze karetki pogotowia przy pomocy medycznej udzielanej obywatelowi Rumunii, dwa zgłoszenia dotyczyły rozkręcania samochodu na podwórku oraz uderzania jednym pojazdem w drugi – zdarzenia te nie zostały potwierdzone. W tym roku policjanci z komisariatu na Osowej odebrali zgłoszenie, że w pobliżu miejsca zamieszkania osób narodowości romskiej istnieje dzikie wysypisko śmieci. Problem ten został usunięty po działaniach podjętych przez dzielnicowego rejonu – przyznaje cytowana przez portal podinspektor Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku

Z kolei władze Gdańska przyznają, że problem istnieje i starają się monitorować sytuację, choć poprawy nie widać. Mimo poddania części dzikich lokatorów programom społecznym, ogólny stan rzeczy nie ulega zmianie. Coraz bardziej uciążliwe zachowania Romów nie podobają się mieszkańcom Gdańska, którzy w komentarzach pod artykułem nie przebierają w słowach.

– Przypomnę, że teraz mamy 2022. Ten artykuł powinien być bardzo krótki i kończyć się na drugim akapicie, który powinien opisywać, jak oddział policji wjeżdża na tę posesję i ich wszystkich wywala w cholerę, skoro zajmują ją nielegalnie – czytamy w opinii, którą polubiło kilkaset osób.

Inne są jeszcze bardziej dosadne i nie będziemy ich przytaczać. Fakt jest bezsporny – jeśli władze nie podejmą zdecydowanych działań, wkrótce na Osowej może dojść do tragedii, z którą, jak znamy życie, “winę” będą ponosić “wszyscy” z wyjątkiem miejskich włodarzy.

Źródło: stefczyk.info,/trojmiasto.pl Autor:

Fot.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWystawa o azjatyckiej broni białej w szczecińskim Muzeum Narodowym
Następny artykułWakacyjna Liga Siatkówki Plażowej lato 2022