A A+ A++

Złe wieści dla handlowców, którzy podlegają podatkowi od sprzedaży detalicznej, zwanego też podatkiem handlowym. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że jeśli przy sklepie jest restauracja, która oferuje też sprzedaż posiłków na wynos, to ten element działalności nie jest wyłączony z opodatkowania daniną handlową.

Wątpliwości giganta

Sprawa dotyczyła spółki należącej do międzynarodowego giganta z branży meblarskiej i artykułów gospodarstwa domowego. We wniosku o interpretację wskazała, że swoją działalność sprzedażową realizuje przez rozmieszczone w całej Polsce sklepy stacjonarne, a także online. A jej wątpliwości dotyczyły zakresu opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej. Jeden z problemów dotyczył sprzedaży posiłków w restauracjach, bistrach czy sklepikach przy sklepach stacjonarnych. Spółka zapytała, czy przy obliczeniu podstawy opodatkowania podatku handlowego powinna uwzględniać też sprzedaż usług gastronomicznych dokonywaną w restauracjach znajdujących się w sklepach stacjonarnych.

Czytaj więcej

Fiskus zgodził się, że co do zasady opodatkowaniu podatkiem od sprzedaży detalicznej podlega

przychód ze sprzedaży towarów. I nie kwestionował, że sprzedaż posiłków na miejscu nie stanowi sprzedaży towarów. Obsługa bufetowa zakłada bowiem zagwarantowanie klientowi miejsca i odpowiednich warunków do konsumpcji. Ponadto w ocenie fiskusa przebieg usługi jest kształtowany przez interakcję, jaka zachodzi między personelem i klientem, a jego obecność jest niezbędna do realizacji świadczenia.

Jednak co do sprzedaży posiłku w jednorazówkach podstaw do wyłączenia z opodatkowania podatkiem handlowym już się nie dopatrzył. Urzędnicy tłumaczyli, że pomocniczo pojęcie towaru można zdefiniować jako przeciwstawność usługi, która nie podlega podatkowi od sprzedaży detalicznej. Niemniej w ich ocenie, definiując sprzedaż detaliczną, ustawodawca przewidział sprzedaż towarów, której towarzyszy – jest w nią wbudowane – świadczenie usługi. A w takim przypadku, gdy odpłatnemu zbyciu towarów towarzyszy świadczenie usługi, to uważa się ją za sprzedaż detaliczną podlegającą opodatkowaniu.

Spółka nie zgodziła się z koniecznością wliczania do podstawy opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej przychodu osiągniętego ze sprzedaży posiłków przy użyciu jednorazowych opakowań. Zaskarżyła taką wykładnię do WSA, ale przegrała.

Vatowskie posiłki

Sąd zgodził się z fiskusem, że sprzedaż posiłków w jednorazowych opakowaniach na wynos to zbycie towaru. Zwrócił uwagę na podobieństwa podatku od sprzedaży detalicznej do VAT. A na gruncie VAT sprzedaż na wynos zgodnie z orzecznictwem to dostawa towaru.

W ocenie sądu zatem w obu ustawach czynności opodatkowane mają ten sam charakter – sprzedaży towaru. A skoro tak, to wydanie posiłku „na wynos” nie może być klasyfikowane jako usługa gastronomiczna na gruncie podatku od sprzedaży detalicznej, lecz w VAT jako sprzedaż towarów. Zwłaszcza gdy wysokość podstawy opodatkowania określa się w oparciu o tę samą ewidencję. W konsekwencji posiłki na wynos to sprzedaż towarów wliczana do podstawy opodatkowania podatkiem handlowym. Wyrok nie jest prawomocny.

Opinia dla “Rzeczpospolitej”

Tomasz Wagner, doradca podatkowy, partner w EY

Zagadnienia podatkowe dla biznesów gastronomicznych z biegiem lat zaczynają się nawarstwiać i przenikać. Najdłuższą historię ma różnicowanie skutków podatkowych przy sprzedaży na miejscu i na wynos. Na grunc … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Częstochowie: Będą poznawać świat nauki. Ruszyła kolejna edycja Częstochowskiego Uniwersytetu Młodego Odkrywcy (zdjęcia)
Następny artykułNBA: Koniec pomyłek sędziów? Nowoczesny system wkrótce wkroczy do NBA