A A+ A++

„Sonata”, rywalizujący o Złote Lwy film Bartosza Blaschkego, inspirowana jest prawdziwą historią. Pierwowzorem bohatera jest Grzegorz Płonka, człowiek skrzywdzony przez los, ale także, a może przede wszystkim, przez bezduszny system. Przez wiele lat lekarze i lekarki błędnie diagnozowali jego schorzenie – cierpiał na problemy ze słuchem, a traktowany był jak dziecko z niedorozwojem umysłowym. Dopiero jako nastolatek chłopak rozpoczął właściwą terapię i musiał nadrobić ogromne opóźnienie rozwojowe.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBarometr: Warszawiacy pogodzili się ze wzrostem cen mieszkań?
Następny artykułUchwała KRRiT. “Celem jest nałożenie kagańca na wolne media w Polsce”