A A+ A++

Coraz więcej wskazuje na to, że to Fernando Santos obejmie reprezentację Polski po Czesławie Michniewiczu. Kacper Sosnowski ze Sport.pl pisał, że “parę osób się zdziwi”, ponieważ Santosa rzadko kiedy wymieniano w gronie najpoważniejszych kandydatów. Doświadczony Portugalczyk zrezygnował z dalszej pracy z portugalską kadrą po mundialu w Katarze. Pojawiały się doniesienia, że może wybrać jeden z klubów na Bliskim Wschodzie, ale wybór padł ostatecznie na reprezentację Polski, o której przez lata miał naprawdę dobre zdanie, ale zdarzyło mu się zaliczyć wpadkę

Zobacz wideo
Trener wygnał zawodnika z boiska

Santos chwalił Polaków nie raz

Portugalczyk doskonale wie, jak to jest mierzyć się z polskim zespołem w meczach o stawkę, więc jest w stanie ocenić nasz potencjał. Brał udział w meczu otwarcia Euro 2012 jako selekcjoner Grecji. Spodziewał się, że “Biało-Czerwoni” będą mieli mocny początek spotkania. – Polacy nie będą nas lekceważyć – mówił Santos przed tamtym meczem. Portugalczyk traktował Polskę jako najtrudniejszego rywala w grupie. Mimo to był pewny wygranej, a skończyło się remisem 1:1. Po spotkaniu wypowiadał się o polskiej kadrze w taki sposób:

– Wiedzieliśmy, że Polacy potrafią szybko atakować, mają szybkiego napastnika, jednak nie potrafiliśmy znaleźć rozwiązania na problemy, które nam sprawili.

Wiemy, kto będzie selekcjonerem reprezentacji Polski! Wylądował

Na polski zespół Santos trafił cztery lata później, przy okazji Euro we Francji. Pamiętny ćwierćfinał zakończył się rzutami karnymi, w których lepsi okazali się Portugalczycy. Przed meczem przekonywał, że zna naszych piłkarzy na wylot, a zaliczył wtedy sporą wpadkę na konferencji. Wyszło, że nie przygotował się do końca.

– Znam ich dobrze, grałem przeciw nim już w 2012 roku. Mają świetnych graczy, począwszy od Lewandowskiego. Prawie wszyscy grają w Bundeslidze – wspominał przed tym ćwierćfinałem. W tamtym czasie było tylko dwóch piłkarzy z Bundesligi w polskiej kadrze – Lewandowski i Piszczek. Na Euro 2012 powołano siedmiu polskich zawodników z ligi niemieckiej.

Oto nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Kim jest Fernando Santos?Oto nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Kim jest Fernando Santos?

Choć doceniał umiejętności Biało-Czerwonych przy rzutach karnych. to po dłuższym czasie przekonywał, że awans do półfinału zdecydowanie należał się wtedy Portugalczykom, tak samo jak późniejsze mistrzostwo Europy.

– Rozumiem, że Polacy pamiętają tamten mecz, ale wiem też, że niezależnie od niego chcą wygrać z nami w każdych okolicznościach, szczególnie u siebie. Jeżeli chodzi o Euro to każdy ma prawo do własnej oceny, ale ja uważam, że wygraliśmy wtedy sprawiedliwie, to było zasłużone zwycięstwo. Gdybyśmy we Francji grali dobrze tylko w defensywie to na pewno nie zdobylibyśmy mistrzostwa Europy – przyznał.

Mimo to przez lata podkreślał, że Polska ma duże możliwości i wciąż może być groźna dla najlepszych reprezentacji w Europie.

– Zarówno wtedy, jak i dwa lata temu, mieliście naprawdę silny zespół. Polska być może znajduje się teraz w trudnej sytuacji, bo pracę rozpoczął nowy selekcjoner, ale niezmiennie uważam, że to zespół będący na bardzo wysokim poziomie – mówił w październiku 2018 r. przed starciem Polski z Portugalią w Lidze Narodów.

Miesiąc później powtarzał: “Polacy stanowią dobry zespół, który będzie chciał udowodnić swoją wartość”. Od tego czasu pozycja polskiej kadry w piłce europejskiej nieco spadła. Do tego to była ostatnia styczność Santosa z naszą reprezentacją, aż do dzisiaj.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstrowska porodówka najlepsza w Wielkopolsce! Tak zdecydowały matki
Następny artykułModernizacja drogi powiatowej nr 3706E Łask-Kwiatkowice