A A+ A++

W sobotę w Paryżu Iga Świątek zmierzy się z Jasmine Paolini (15. zawodniczka światowego rankingu WTA) w finale Roland Garros. Najlepsza tenisistka świata ma szansę wygrać ten wielkoszlemowy turniej trzeci raz z rzędu i czwarty raz w karierze.

Zobacz wideo Skarga na dziennikarza Polsatu

Fajdek króciutko przed finałem Roland Garros

Poprzednio Świątek triumfowała we French Open w 2020, 2022 i 2023 roku. Iga jest też mistrzynią wielkoszlemowego US Open (z 2022 roku).

Paweł Fajdek nie ma wątpliwości, że w sobotę Świątek będzie świętowała kolejny sukces.

– Iga na kortach Rolanda Garossa jest bezkonkurencyjna. To jest jej ulubiona nawierzchnia i to właśnie tutaj Iga zdobędzie złoto igrzysk w sierpniu, a teraz dla kibiców na rozgrzewkę gładko wygra w finale 6:2, 6:1 – twierdzi Fajdek.

– Iga zwłaszcza po powrocie z zaświatów, jaki miała w meczu drugiej rundy, jest nie do złamania! – przekonuje Fajdek, przypominając horror Igi z Naomi Osaką. W tym meczu Świątek obroniła meczbola przy stanie 7:6, 1:6, 3:5, a wcześniej przegrywała nawet 7:6, 1:6, 2:5 i 0:30. Ostatecznie pokonała czterokrotną mistrzynię wielkoszlemową z Japonii 7:6, 1:6, 7:5.

– Trzymam za Igę kciuki i pozdrawiam z Rzymu, gdzie toczą się lekkoatletyczne mistrzostwa Europy – zakończył Fajdek.

Finał Roland Garros Iga Świątek – Jasmine Paolini odbędzie sę w sobotę 8 czerwca o godzinie 15.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziki polubiły Brwinów
Następny artykułZapowiedź Tour de Suisse 2024