Koronawirus coraz bardziej pogarsza sytuację w polskim przemyśle motoryzacyjnym. Volkswagen Poznań, obecnie największy producent samochodów w Polsce, szykuje zwolnienia pracowników z powodu słabnących zamówień i perspektywy zmniejszenia produkcji.
Pracę ma stracić ok. 460 osób. Redukcje obejmą przede wszystkim pracowników zatrudnionych na czas określony w zakładach w Poznaniu, Wrześni i Swarzędzu. – Kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji będą miały jednak dotychczasowe oceny pracowników, współpraca i ich zaangażowanie – powiedział „Rzeczpospolitej” Jens Ocksen, prezes Volkswagena Poznań. Zwolnień mogą spodziewać się także poddostawcy, gdyż spółka nie ukrywa, że zapotrzebowanie na części będzie już mniejsze.
Jens Ocksen, prezes Volkswagena Poznań.
Volkswagen Poznań jako jedyny w Polsce producent samochodów osobowych i dostawczych wznowił produkcję zatrzymaną w marcu przez epidemię. Ale przez ostatnie trzy tygodnie praca odbywała się tylko na jednej zmianie. W poniedziałek uruchomiono kolejne dwie zmiany, jednak w niepełnym wymiarze.
CZYTAJ TAKŻE: Pozytywny wpływ koronawirusa na jakość powietrza
Tymczasem pozostałe fabryki aut nadal stoją. W zakładzie FCA Poland w Tychach po raz kolejny przedłużono przestój: Jak poinformowała Beata Dziekanowska, rzecznik FCA, nowym terminem uruchomienia zakładu jest 24 maja. Ale i ten jest mocno wątpliwy. Według firmy analitycznej AutomotiveSuppliers.pl, przed kilkoma dniami europejscy dostawcy FCA mieli otrzymać informacje, że tyski zakład wznowi produkcję 1 czerwca.
Nie pracuje także należąca do Groupe PSA gliwicka fabryka Opla. Zakład został już przygotowany do wznowienia produkcji, ale Francuzi wstrzymują się z decyzją. Tu także przerwa może potrwać do czerwca. Wczoraj ruszyła jedynie fabryka silników w Tychach. Epidemia najprawdopodobniej wyhamuje uruchomienie budowanej przez PSA w Gliwicach fabryki samochodów dostawczych.
CZYTAJ TAKŻE: Fabryki motoryzacyjnych gigantów wracają do pracy
Nieprzewidywalna sytuacja w przemyśle motoryzacyjnym utrudnia prognozę dalszego rozwoju sytua … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS