A A+ A++

“Ewa Kopacz ponownie wybrana na 1 z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Za Polką głosowało 467 eurodeputowanych” – informuje reporterka Polsatu Dorota Bawołek.

Kopacz była wiceszefową PE przez ostatnie 2,5 roku i będzie pełnić tę funkcję do końca kadencji obecnego PE. – Zawsze starałam się wykonywać swoje obowiązki z doskonałością i najwyższym zaangażowaniem. Jako koordynator Parlamentu Europejskiego ds. praw dziecka skupiałam się na ochronie najmłodszych i najbardziej bezbronnych obywateli, których zdrowie psychiczne i codzienne warunki życia znacznie ucierpiały podczas pandemii COVID-19 i kolejnych lockdownów – mówiła polityk PO po wyborze.

– Zawsze uważałam, że powinniśmy skupiać się na tym, co nas łączy, a nie na tym, co nas dzieli. Oczywiście reprezentujemy różne środowiska polityczne, różne przekonania, różne poglądy, ale łączy nas wspólna misja – służenie interesom Europejczyków. Wierzę, że wszyscy podzielamy uniwersalne wartości europejskie, wartości takie jak tolerancja, praworządność, wolność słowa i system parlamentarny, który jest odzwierciedleniem europejskiej demokracji – podkreślała Ewa Kopacz.

Nowa przewodnicząca Parlamentu Europejskiego

Wtorkowe głosowanie w PE wyłoniło nowego przewodniczącego izby. Eurodeputowani wskazali Robertę Metsolę, maltańską polityk z Europejskiej Partii Ludowej.

Tym samym Metsola została najmłodszym politykiem w historii piastującym to stanowisko. Objęła je w dniu swoich 43. urodzin, tydzień po śmierci Davida Sassoliego.

Jej kontrkandydatami były Alice Kuhnke (Zieloni) i Sira Rego (Lewica). W ostatniej chwili z wyścigu o fotel szefa PE wycofał się polski europoseł Kosma Złotowski.

Czytaj też:
Kim jest nowa przewodnicząca Parlamentu Europejskiego?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułO Pietrku, co na miejscu inwalidzkim staje – FELIETON
Następny artykułCoraz bliżej nowych umów na odbiór odpadów z terenu Olsztyna