A A+ A++

Wiele osób marzy o własnej firmie wierząc w mity, które sprawiają, że wydaje się to o wiele atrakcyjniejsze od pracy etatowej. Tymczasem prowadzenie biznesu wiąże się z odpowiedzialnością i dużą ilością czasu, jaki trzeba poświęcić firmie. Kiedy zatem lepszy jest etat, a kiedy własna firma? Przedstawiamy najważniejsze wiadomości biznesowe.

Jakie są zalety prowadzenia własnej firmy?

  • Możliwość podążania za własną wizją. To Ty określasz cele firmy i je realizujesz.
  • Elastyczny grafik pracy, który umożliwia pogodzenie działalności z innymi zobowiązaniami (np. wychowywaniem dzieci), ale uwaga! Często prowadzenie firmy wiążę się z dłuższym czasem pracy.
  • Brak określonych z góry obowiązków i zasad działania. Możesz stworzyć dokładnie taką firmę, jaką chcesz.

Główne zalety pracy etatowej:

  • jasno wyznaczone obowiązki;
  • określone godziny pracy – rzadko zdarza się aby pracownik etatowy odbierał wieczorem ważny telefon, czy załatwiał sprawy firmowe na urlopie;
  • stabilizacja finansowa – etat oznacza, że dokładnie wiemy ile pieniędzy otrzymamy w każdym miesiącu.

Trzeba też pamiętać, że nie każdy nadaje się do prowadzenia biznesu. Chcąc założyć własną firmę warto zastanowić się, czy posiadamy następujące cechy: samodzielność, łatwość w podejmowaniu decyzji, znaczna elastyczność, umiejętność szybkiego reagowania na problemy, kreatywność, chęć w stałym poszerzaniu wiedzy. Jeśli nie, to może lepiej rozważyć pozostanie na etacie?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojewoda apeluje do prezydentów, burmistrzów i wójtów o zwolnienia podmiotów gospodarczych z opłat i podatków w związku z panująca pandemią
Następny artykułErupcja wulkanu na Islandii przyciąga tłumy. Jedni narzekają na zapach, a inni nic sobie z tego nie robią i… grillują