A A+ A++

Jest to reakcja władz Turcji na starcia w piątek wieczorem między Palestyńczykami a izraelską policją w pobliżu meczetu Al-Aksa w Jerozolimie , w których rannych zostało co najmniej 205 Palestyńczyków i 17 funkcjonariuszy policji.

Do eskalacji napięć w Izraelu i na terenach okupowanych dochodzi w dużej mierze z powodu izraelskiego planu wysiedlenia Palestyńczyków z terenów, na których mają powstać kolejne izraelskie osiedla.

Oświadczenie europejskich państw

W czwartek rządy Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii wydały wspólne oświadczenie, w którym wezwały rząd Izraela do wstrzymania budowy osiedli żydowskich na terytoriach palestyńskich na Zachodnim Brzegu. Dzień później stanowisko zajęły władze Jordanii, które nazwały rozbudowę żydowskich kolonii “działaniem prowokacyjnym” i “niebezpieczną grą”.

Po raz pierwszy od siedmiu lat publiczne oświadczenie wydał dowódca militarnego skrzydła palestyńskiego Hamasu Mohammed Deif, który napisał, że Izrael “zapłaci wysoką cenę”, jeśli wyrzuci Palestyńczyków z ich domów.

ZOBACZ: Zamieszki w Jerozolimie. 53 Palestyńczyków rannych

W środę izraelskie wojsko zabiło palestyńskiego nastolatka podczas starć w pobliżu Nablusu, a izraelski nastolatek, który został postrzelony wcześniej w tym tygodniu przez domniemanego palestyńskiego napastnika, zmarł wskutek odniesionych ran.

“Okrutny Izrael”

Przemawiając w Ankarze, Erdogan wezwał wszystkie kraje muzułmańskie i społeczność międzynarodową do podjęcia “skutecznych” kroków przeciwko Izraelowi: – Okrutny Izrael, państwo terrorystyczne Izrael bezlitośnie i nieetycznie atakuje muzułmanów w Jerozolimie – powiedział Erdogan.

Dodał, że Turcja “natychmiast podjęła niezbędne inicjatywy, aby skłonić ONZ, Organizację Współpracy Islamskiej i wszystkie odpowiednie instytucje do podjęcia działań”.

ZOBACZ: Starcia między Palestyńczykami a izraelską policją. Ponad 180 rannych

Większość tureckich partii opozycyjnych poparła Erdogana. Masowe protesty miały miejsce przed ambasadą Izraela w Ankarze i jego konsulatem w Stambule późno w piątek, pomimo ogólnokrajowej blokady COVID-19, w proteście przeciwko przemocy w Jerozolimie i Al-Aksa.

Ankara wielokrotnie potępiała izraelską okupację Zachodniego Brzegu i traktowanie Palestyńczyków, minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu powiedział, że jakiekolwiek zbliżenie między Turcją i Izraelem jest mało prawdopodobne, dopóki polityka Izraela wobec Palestyńczyków będzie kontynuowana.

W piątek Cavusoglu rozmawiał w Ankarze z ministrem spraw zagranicznych Palestyny Riyadem al-Malikim.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFinał deorbitacji masywnego segmentu chińskiej rakiety
Następny artykułTragiczny wypadek w Aleksandrowie Łódzkim. 3 osoby zginęły