16.03.2021r. 07:35
W środę, 17 marca premier Mateusz Morawiecki leci do Paryża, gdzie spotka się z prezydentem Emmanuelem Macronem. Szef polskiego rządu, podczas piątkowej konferencji prasowej w Lublinie, poinformował, że agenda spotkania będzie dotyczyć m.in. zagadnień kluczowych dla Europy oraz współpracy gospodarczej w najbardziej strategicznych sektorach po zakończeniu pandemii COVID-19.
“Tematy, które premier Morawiecki będzie poruszał w Paryżu, nie są proste ani krótkie” – mówi dyrektor generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej. Rozmawiamy przecież m.in. o współpracy w obszarze szeroko rozumianej energetyki, projektach infrastrukturalnych, bieżącej wymianie handlowej, jak i wszystkich tych tematach, które w tym momencie są bardzo ważne dla Europy, czyli np. nowy Zielony Ład. To już pokazuje, jak wiele jest obszarów, o których premier Morawiecki będzie mógł rozmawiać w środę.
Jednym z kluczowych tematów omawianych przez obu polityków ma być energetyka jądrowa. Polska podpisała już co prawda ze Stanami Zjednoczonymi umowę na projekt i wykonanie elektrowni atomowej (pierwszy blok ma być gotowy w 2033 roku), ale Francja przedstawiła własną kontrofertę. O możliwościach współpracy i sfinansowania polskiego atomu mówił już m.in. ambasador Francji w Polsce Frédéric Billet. Z kolei w lutym br. w Warszawie gościł Jean Bernard Lévy, CEO największego francuskiego koncernu energetycznego EDF, który spotkał się z pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, Piotrem Naimskim. Ten zaś już wcześniej deklarował, że rząd będzie rozmawiać z każdym, kto przedstawi warunki zgodne z założeniami polskiego programu energetyki jądrowej.
“Oczywiście Francja, dysponując energią atomową, chciałaby zaproponować Polsce współpracę w tym obszarze. Francja jest największym operatorem cywilnych elektrowni jądrowych, więc naturalnie ma bardzo ciekawą, kompleksową ofertę dla Polski, zaadaptowaną już do potrzeb europejskich” – mówi Monika Constant.
Francuzi są w Europie postrzegani jako eksperci od energetyki jądrowej. Ogłoszony w latach 70. tzw. Plan Messmera zaowocował budową 58 reaktorów, a francuski miks energetyczny jest oparty na atomie w blisko 75 proc. W skali całej Europy Francja jest liderem pod względem poziomu pozyskiwania energii z reaktorów atomowych.
Jak wskazuje, w obszarze transformacji energetycznej tematem polsko-francuskich rozmów może też być np. wykorzystanie wodoru. Lista potencjalnych obszarów współpracy jest bowiem dużo dłuższa i są na niej także inwestycje zagraniczne i duże projekty infrastrukturalne.
“Francja jest jednym z największych inwestorów zagranicznych w Polsce, zainwestowała tutaj prawie 100 mld zł i stworzyła ponad 200 tys. miejsc pracy. My doliczyliśmy się ponad 1,1 tys. firm z francuskim kapitałem obecnych w Polsce, więc mamy już solidną podstawę do stwierdzenia, że ta współpraca jest bardzo mocna” – mówi Monika Constant.
Mówiliśmy o atomie, o wykorzystaniu wodoru, stworzeniu wspólnego czempiona w produkcji baterii dla elektromobilności i chcielibyśmy, żeby te tematy były zgłębiane. Wiemy też, że Polska będzie rozwijała swoją infrastrukturę m.in. poprzez budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Francja jest bardzo zainteresowana wzięciem udziału w tym projekcie, dysponuje olbrzymim doświadczeniem w projektowaniu, wykonawstwie i utrzymaniu infrastruktury kolejowej, drogowej czy turystycznej. Okazuje się więc, że tych obszarów, w których Francja może wspierać Polskę w jej rozwoju, jest bardzo wiele.
Środowa wizyta premiera Mateusza Morawieckiego we Francji będzie pierwszą od ponad trzech lat.
ENERGETYKA – najpopularniejszy dział w naszym portalu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS