A A+ A++

Pacjentki z zaawansowanym rakiem piersi w postaci przerzutowej borykają się z zupełnie innymi problemami, niż kobiety z wczesną postacią tej choroby. Konfrontują się nie tylko z obawami i lękami o przyszłość, ale także z perspektywą leczenia do końca życia – oceniła dla PAP Ewelina Puszkin z Fundacji OmeaLife, która współorganizuje kampanię. Jej celem jest zwiększenie dostępu kobiet z zaawansowanym rakiem piersi do informacji na temat tej choroby i możliwości leczenia.

Jak przypomniała Puszkin, odpowiednia diagnoza, określenie podtypu biologicznego nowotworu i indywidualnie dopasowanie leczenie sprawiają, że wiele pacjentek z przerzutowym rakiem piersi może żyć dłużej, niż kiedyś. – Mijając taką kobietę na ulicy często nie pomyślelibyśmy, że cierpi na przerzutowego raka piersi”- zaznaczyła.

Puszkin dodała, że kobiety z zaawansowanym rakiem piersi zgłaszają się do Fundacji przede wszystkim w poszukiwaniu wiedzy. – Bo zaawansowana postać raka piersi jeszcze bywa tematem tabu, zarówno w mediach, jak i społeczeństwie. Szukają informacji o dostępnych możliwościach leczenia, badaniach klinicznych, ale też informacji o tym, jak np. zachować aktywność zawodową, jak czuć się piękną, zachować kobiecość, żyć w miarę normalnie mimo poważnej choroby – podkreśliła.

Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem u kobiet na całym świecie. A u ok. 20 proc. – 30 proc. chorych z jego wczesną postacią nastąpi progresja do postaci zaawansowanej. U około 5-10 proc. kobiet rak piersi rozpoznawany jest od razu w stadium zaawansowanym. Zaawansowany rak piersi może mieć postać miejscowo zaawansowanego raka piersi (III stadium rozwoju) bądź przerzutowego (rozsianego) raka piersi, w którym doszło do przerzutów do narządów wewnętrznych lub kości (IV stadium rozwoju).

Po przejściu Covid-19: Przewlekłe zmęczenie, bóle w klatce piersiowej...
Po przejściu Covid-19: Przewlekłe zmęczenie, bóle w klatce piersiowej…

Zobacz również

Rak piersi z przerzutami pozostaje chorobą nieuleczalną, jednak postęp w zakresie leczenia pozwala nam powiedzieć dziś, że zaawansowany rak piersi jest chorobą poddającą się leczeniu. W ostatnich latach poczyniono również znaczne postępy w obszarze ujednolicenia postępowania medycznego u chorych na zaawansowanego raka piersi – oceniła dr hab. Barbara Radecka z Opolskiego Centrum Onkologii w Opolu, cytowana w informacji prasowej przesłanej PAP.

Jak przypomniała, co dwa lata w Lizbonie odbywa się poświęcona temu zagadnieniu Konferencja ABC („Advanced Breast Cancer”). – Grono związanych z tą konferencją ekspertów z różnych krajów ustanowiło pierwsze międzynarodowe wytyczne dotyczące zaawansowanego raka piersi, które zawierają nie tylko medyczne standardy opieki, ale także zalecenia dotyczące wsparcia psychospołecznego – wyjaśniła.

O znaczeniu wsparcia psychospołecznego kobiet z zaawansowanym rakiem piersi świadczą dane z badania, prezentowane w raporcie opublikowanym w październiku 2020 roku przez firmę Novartis Oncology – inicjatora kampanii. Co trzecia badana pacjentka uważa, że obecnie stosowane leczenie pogorszyło lub zdecydowanie pogorszyło jej samopoczucie psychiczne i fizyczne. Większość uczestniczek badania deklaruje, że największą trudność od momentu rozpoznania przerzutowego raka piersi sprawiają im dolegliwości fizyczne związane z chorobą. Dla połowy respondentek największą stratą są zmiany w wyglądzie, które wiążą się z poczuciem utraty kobiecości. Co piąta kobieta wymienia również brak możliwości rozwoju kariery zawodowej oraz podróży. Wśród głównych kryteriów poprawy jakości życia pacjentki wymieniają m.in.: brak odczuwania bólu (61 proc.) i dobry stan psychiczny (60 proc.).

Większość badanych pań (89 proc.) wskazuje też, że istotna jest wiedza na temat choroby nowotworowej oraz możliwościach jej leczenia.

– Wiedza w momencie diagnozy i w procesie leczenia jest ogromnym sprzymierzeńcem pacjentki i jej najbliższych. O wczesnym raku piersi mówimy i piszemy od dziesięcioleci. Temat zaawansowanego raka piersi jeszcze do niedawna był niemal nieobecny w mediach – skomentowała dr Radecka. Jak dodała, poza oczywistą potrzebą postępu w leczeniu, istnieje paląca potrzeba edukacji chorych i ich bliskich w zakresie choroby oraz sposobów radzenia sobie z nią, a także edukacja całego społeczeństwa, które w różny sposób może wspierać chorych w ich życiu z zaawansowanym rakiem piersi.

W decyzji o doborze leczenia przerzutowego raka piersi kluczowe jest określenie stadium zaawansowania nowotworu, a także ocena stanu receptorów hormonalnych oraz ekspresji receptora HER2 dokonana z biopsji gruboigłowej. Dzięki temu można określić podtyp nowotworu piersi i dobrać leczenie celowane. Według ekspertów European Society for Medical Oncology (ESMO)9, którzy opracowują wytyczne na podstawie praktyki klinicznej, leczenie celowane (w tym terapia hormonalna) pozwala najskuteczniej przedłużyć życie pacjentki oraz poprawić lub utrzymać jego jakość.

– W świadomości niektórych kobiet pokutuje prze … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł1 listopada parkowanie za 10 zł. Do czwartku za darmo
Następny artykułW lubelskich szpitalach za mało łóżek dla pacjentów. Wojewoda: „Jesteśmy na granicy równowagi”