W sobotę Iga Świątek zwyciężyła w Roland Garros. Tym samym została pierwszym polskim singlistą w historii, który triumfował w turnieju wielkoszlemowym. Naszą tenisistką zachwycają się komentatorzy i eksperci z całego świata. Mają oni jednak jeden poważny problem – poprawna wymowa nazwiska polskiej tenisistki jest dla nich niemal niemożliwa.
Iga Świątek: “Byłoby miło gdyby wszyscy potrafili wymówić moje nazwisko”
Wymowa nazwiska Świątek dla zagranicznych ekspertów i komentatorów to prawdziwy koszmar. “Swiontek”, “Schviontek” czy “Schviantek” – nazwisko 19-latki przekręcane jest na różne sposoby. Mimo tego, że w trakcie Roland Garros zagraniczne dzienniki, jak “New York Times” publikowały specjalne artykuły dotyczące poprawnej wymowy nazwiska 19-latki. – Byłoby miło, gdyby wszyscy potrafili wymówić moje nazwisko, ale jest ono wymagające – powiedziała zawodniczka w programie “Kropka nad i” w TVN24. – Jak ktoś nie mówi po polsku, to mu to wybaczam – dodała.
Świątek po zwycięstwie w Paryżu jest obecnie jednym z najpopularniejszych polskich sportowców. Na pewno mówi się o niej najwięcej. Zdaniem wielu osób 19-latka będzie poważną konkurentką Roberta Lewandowskiego i Bartosza Zmarzlika w wyścigu o tytuł sportowca roku w Polsce.
Przeczytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS