A A+ A++

“Pewnego dnia dostałam telefon z Telewizji Polskiej z pytaniem, czy chciałabym reprezentować nasz kraj, po raz pierwszy w historii, na Konkursie Piosenki Eurowizji. Myślałam, że to jest taki głupi żart, że ktoś jest złośliwy, więc odłożyłam ten telefon, w ogóle nic nie odpowiedziałam. Zadzwonił drugi raz: “Przepraszam, bo chyba coś rozłączyło”. Trudno mi było uwierzyć” – mówiła w programie “To był rok”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowstanie 150 km tras rowerowych
Następny artykułKanada chce pomóc w eksporcie ukraińskiego zboża