A A+ A++

Electronic Arts i FIFA mają w niedalekiej przyszłości negocjować nową umowę, by EA mogło w następnych latach wrzucić na rynek FIFA 23, FIFA 24 i kolejne odsłony znanej serii, ale jak wiadomo – wydawca już się zabezpiecza i zarejestrował nową nazwę.

Możemy mieć jednak pewność, że w najnowszych pozycjach nie zabraknie prawdziwych piłkarzy. EA potwierdziło, że przedłużyło na wiele kolejnych lat umowę z FIFPRO, by w produkcjach nie zabrakło znanych nazwisk.

EA Sports zadbało nie tylko o znane nazwiska i wizerunki zawodników, ale w tytułach sprawdzimy także cenione rozgrywki: UEFA Champions League, CONMEBOL Libertadores, Premier League, Bundesligi i LaLiga Santander.

Tak sytuację skomentował David Jackson, VP EA SPORTS Brand:

„Nasi gracze regularnie przypominają nam, że jednym z najważniejszych aspektów doświadczenia EA SPORTS jest głęboka immersja tworzona poprzez współpracę z największymi światowymi ligami, drużynami i talentami. To właśnie dzięki nim nadal w wyjątkowy sposób zacieramy granice między cyfrowym i fizycznym światem piłki nożnej. FIFPRO nadal będzie ważnym partnerem w budowaniu nowej generacji piłkarskich doświadczeń EA SPORTS dla graczy na całym świecie”

Kilka słów dodał również Theo van Seggelen, Secretary-General w FIFPRO:

„Jesteśmy niezwykle zadowoleni z przedłużenia współpracy z EA SPORTS, prawdziwym partnerem, który jest zaangażowany w tworzenie najlepszych interaktywnych doświadczeń dla fanów piłki nożnej na całym świecie”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRemont ursynowskiego odcinka metra. Zmiana tras autobusów
Następny artykułPożar, bunt osadzonych, przymus bezpośredni: W Areszcie Śledczym w Bydgoszczy ćwiczyli funkcjonariusze