A A+ A++

Iga Świątek (1. WTA) rywalizuje w turnieju WTA w Rzymie, gdzie jest obrończynią tytułu. Po pokonaniu Anastazji Pawluczenkowej, Łesii Curenko oraz Donny Vekić awansowała do ćwierćfinału, gdzie rywalizuje z Jeleną Rybakiną.

Zobacz wideo
Historyczny moment dla polskiego tenisa. “Trudno to będzie powtórzyć”

Iga Świątek musiała przerwać mecz. Wszystko przez telefon

Już na samym początku spotkania Polka zaliczyła wpadkę. Przy stanie 40:40 została wywołana przez sędziego, a to dlatego, że zadzwonił jej telefon. Gra została przerwana, a Polka podeszła do torby, wyciągnęła komórkę i przekazała ją swojemu sztabowi.

Sytuacja miała szczęśliwy dla Świątek finał, gdyż obyło się bez kary. Jednak całe zajście wyraźnie rozbawiło komentatorów. – Czegoś takiego nie pamiętam. Iga lubi, jak zostaje bohaterką memów. Po prostu jest wyjątkowa – stwierdził Żelisław Żyżyński. – Może to Robert Lewandowski? – dodała Joanna Sakowicz-Kostecka, nawiązując do żartobliwej “rywalizacji” pomiędzy oboma sportowcami.

Italy Tennis Open

Do sytuacji odniósł się również Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl. “Iga Świątek przywołana do telefonu (dzwonił w torbie) przez sędziego przy stanie 40:40 w pierwszym gemie meczu z Rybakiną! Królowa memów – zasłużenie!” – napisał na Twitterze.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pierwsza pogromczyni Świątek przegrała z polską rewelacją

Mimo wpadki w pierwszym secie Świątek poradziła sobie bardzo dobrze i wygrała 6:2. Relację z meczu można śledzić na Sport.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Pabianice: W hołdzie poległym funkcjonariuszom Policji Państwowej II RP
Następny artykułNisko w Wysokiem: Mazovia MTB Marathon na Roztoczu