A A+ A++
Od naszej Czytelniczki z Łańcuta dostaliśmy zdjęcia rodziny dzików żerujących na sąsiedniej działce.

Dziki przy zabudowaniach

Liczba dzików w miastach w ostatnich latach intensywnie wzrosła, między innymi ze względu na zmianę struktury upraw rolnych oraz postępującą urbanizację, podczas której wkraczamy w ich tereny. Najwięcej dzików jest na obszarach sąsiadujących z terenami leśnymi, zakrzaczeniami oraz na nieużytkach. Na wzrost populacji dzików mają również łagodne zimy, które przyczyniają się do tego, że lochy mają po dwa mioty, zamiast jednego. Przeciętna ilość młodych w miocie to 5 – 8 szt. Podczas łagodnej zimy i przy niewielkiej warstwie okrywy śniegowej łatwo zwierzętom pozyskać pokarm np. żołędzie lub resztki kukurydzy na polach.

Dlaczego dziki polubiły miasta?

Dziki dobrze czują się w mieście, gdyż znajdują tu pokarm i praktycznie nikt i nic im nie zagraża. W mieście nie muszą martwić się o pożywienie, gdyż jest go pod dostatkiem w niezabezpieczonych śmietnikach oraz ogródkach przydomowych, ogrodach działkowych i na polach uprawnych. Dziki nigdy nie były zwierzętami wyłącznie leśnymi, zawsze wychodziły poza las w poszukiwaniu pożywienia. Oprócz populacji leśnej, która okresowo wchodzi na tereny miejskie, wykształciły się populacje stale bytujące w mieście w zaroślach i nieużytkach. Dlatego tak ważne jest regularne koszenie trawy, usuwanie samosiewów oraz zakrzaczeń, które pozostawione będą się rozrastać i tworzyć azyl dla dzików.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKamienica braci Zoler przy Tuwima 52 całkowicie zrewitalizowana. Ciekawa jest jej historia [ZDJĘCIA]
Następny artykułFlambirowanie, trybowanie, czy garnirowanie – sprawdź, co oznaczają najpopularniejsze terminy związane z gotowaniem