A A+ A++

Najpewniejszym sposobem na zawrócenie z kursu na miękki polexit jest jednak mobilizacja społeczeństwa i opozycyjnych partii, by odsunąć Kaczyńskiego i PiS od władzy” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

CZYTAJ TAKŻE:

-A tyle było ataków na PiS za rzekomą prorosyjskość! „GW” publikuje tekst, w którym autor zachęca do resetu z… Rosją. „To ma sens”

-Medioznawca czy internetowy troll? Pracownik UŁ porównał w „GW” TVP Info do „Der Stürmera”. Wcześniej udostępniał grafiki z „SzB”

-TYLKO U NAS. O co naprawdę chodzi TSUE? Romanowski: Orzeczenie jest chuligaństwem. To część zorganizowanego ataku na Polskę

Dziennikarze „Wyborczej” wzięli pod lupę ostatnie zamieszanie związane z TSUE. Bielecki i Imielski tytułują swój tekst: „UE wstrzymuje PiS, my możemy zatrzymać”.

Jarosław Kaczyński i jego obóz konsekwentnie dążą do separacji Polski od Unii Europejskiej i jej wartości, bo to ogranicza ich władzę

— przekonują autorzy, dodając, że „nawet zamach na praworządność nie skłoni Komisji Europejskiej i państw Wspólnoty do wypowiedzenia wojny rządowi PiS”.

Jak się można było spodziewać, publicyści cieszą się z ostatniego orzeczenia TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Nie miejmy jednak złudzeń…”

Dziennikarze są jednak wyraźnie niezadowoleni z faktu, że europejskie elity nie będą dostatecznie atakować polskiego rządu.

Nie miejmy jednak złudzeń, że Bruksela pójdzie na otwartą wojnę z rządem PiS. Nie chce tego ani przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, ani kanclerz Niemiec Angela Merkel czy prezydent Francji

— czytamy.

Nie chcą tego inne państwa, a przecież każde z nich może Warszawę pozwać do TSUE za zamach na praworządność

— dodają publicyści.

Autorzy przedstawiają możliwe scenariusze rozwoju sytuacji.

Będą kolejne skargi KE na Polskę do unijnego Trybunału za niewykonanie decyzji TSUE

— piszą.

Jest też inny scenariusz – że zdegenerowany i słabnący obóz władzy straci hamulce i zacznie rozkradać unijne pieniądze na wzór oligarchii stworzonej przez Viktora Orbana

— stwierdzają.

Odsunąć Kaczyńskiego i PiS od władzy”

Bielecki i Imielski podkreślają, że „ważne jest to, na ile odporni na naciski władzy będą sędziowie”.

Najpewniejszym sposobem na zawrócenie z kursu na miękki polexit (bo nawet ta władza formalnie opuszczać UE nie chce, skoro z brukselskiej sakiewki płynie rzeka euro) jest jednak mobilizacja społeczeństwa i opozycyjnych partii, by odsunąć Kaczyńskiego i PiS od władzy

— zaznaczają.

Histeria dziennikarzy „Gazety Wyborczej” pokazuje, jak to środowisko jest zdeterminowane, aby liberałowie ponownie przejęli władzę w Polsce. Zrobią i napiszą wszystko, co będzie konieczne, byle tylko przestało rządzić PiS. Nawet jeśli stracą na tym wszyscy Polacy.

mm/”Gazeta Wyborcza”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodwyżki rachunków za gaz. URE zatwierdziło zmianę taryfy PGNiG Obrót Detaliczny
Następny artykułSprawca wypadku w Staniątkach, który uciekł z miejsca zdarzenia i spalił samochód jest już w rękach policji [zobacz nagranie]