A A+ A++

Od marca w poszczególnych częściach Polski, będzie przełączany sygnał telewizji naziemnej, aby więc dalej móc oglądać telewizje będzie konieczna wymiana dekodera lub telewizora, dlatego Sejm przegłosował ustawę, na mocy której każde gospodarstwo domowe dostanie 100 złotych na wymianę dekodera na nowy DVB-T2.

Teraz jednak okazuje się, że bon ma zostać rozszerzony i będzie można za niego kupić także telewizor, a raczej dopłacić sobie do nowego telewizora, który ten sygnał będzie odbierał. Wnioski o owe dofinansowanie będzie można składać drogą elektroniczną poprzez portal gov.pl oraz za pośrednictwem pracowników Poczty Polskiej, która to w końcu odpowiedzialna jest za ściąganie abonamentu RTV.

Jednakże jedną z obaw, o której się głośno mówi, jest ta dotycząca prawdziwych zamiarów rozdawnictwa kolejnych bonów, w tym przypadku na dekoder. Obecnie bowiem jedyną możliwością sprawdzenia przez Pocztę Polską czy ktoś ma odbiornik w domu, jest weryfikacja w rejestrze odbiorników, listonosz w końcu nie ma prawa wejść nam do domu, aby sprawdzić, czy mamy w nim telewizor. Bon ułatwi to zadania, gdyż jeżeli ktoś będzie starał się, aby go dostać na nowy dekoder, to znaczy, że ma na czym telewizje oglądać, a to ułatwi ściągalność abonamentu RTV. Rząd zapewnia jednak, że nie będzie używał zgromadzonych w ten sposób danych, do kontroli obywateli w tym aspekcie życia.

Przypomnijmy, że roczny abonament wynosi 294 zł, no, chyba że zapłacimy go od razu, w jednej transzy to zapłacimy o 30 złotych mniej, czyli 264 złote.

Źródło: Śląski Biznes

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd właśnie podzielił środki na drogi. Ile dla nas?
Następny artykułKuria buduje olbrzymi wieżowiec w centrum Warszawy. „Otrzymaliśmy zgodę od papieża”