A A+ A++

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

W krótkich życzeniach, które dzieci z peryferii Rzymu wysłały do Papieża z okazji jego urodzin znajduje się cała niewinność, radość i spontaniczność dzieciństwa. Zwracają się bezpośrednio do Papieża, mówią do niego poprzez „ty” i proponują spotkanie, omijając całkowicie dyplomację dorosłych. Niektórey pytają: „Kiedy przyjedziesz nas odwiedzić?”. Inni mówią wprost: „Czekamy tu na ciebie”. Ale z jakiego powodu? Jest wiele odpowiedzi: „chcę cię przytulić”, „odrobić pracę domową” „pobawić się wspólnie”. „Dziękuję, że nas bronisz” – mówi inne dziecko, potwierdzając, że dzieci w pełni dostrzegają bliskość Papieża i jego zaangażowanie w ich sprawy. Nic dziwnego, że istnieją pewne poufne pozdrowienia, takie jak: „Bye bye Pope Francis”. Jest też klasyczne „Happy Birthday” śpiewane po angielsku, poprzedzone kilkoma pozdrowieniami po hiszpańsku, co świadczy o mieszance etnicznej typowej dla tkanki społecznej rzymskich przedmieść.

Dzieci przygotowały również dla Papieża specjalny prezent. W jego skład wchodzą m.in: książeczka „Mądry mimo wieku” z komentarzami dzieci do nowojorskiej Konwencji o Prawach Dziecka; broszka i bluza z symbolami Magisterium Franciszka i Stowarzyszenia Źródło Izmaela. Wewnątrz znajduje się również: „Dziennik radiowy dla dzieci – kroniki z ukrytych peryferii” czyli inicjatywa mająca na celu ukazanie spojrzenia na świat oczami dzieci.
 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZłoto na drodze do wzrostowego tygodnia
Następny artykuł„Jesteśmy w szczycie hospitalizacji”- ocenia sytuację covidową Wojewoda Śląski