A A+ A++

Schody na 80,5-metrową wieżę starego protestanckiego Kościoła Łaski w Żaganiu są różne – zwykłe betonowe, kręte jak w lochach, a najgorsze są ażurowe, bo prześwitują i widać w dole przepaść i przestrzeń pustej głębokiej studni. Człowieka z lękiem wysokości może dopaść co najmniej niepokój. Mnie łydki drżały.

Gdy masz za sobą 218 schodów, jesteś na szczycie. Przed tobą widok na książęcy Żagań z pałacem Talleyrandów, potężnymi kościołami Najświętszej Marii Panny i św. Piotra i Pawła z dawnym kolegium jezuickim. Dalej widok na historyczne, dzikie Łużyce. Przy idealnej pogodzie – zaklinają się miejscowi regionaliści – zobaczymy grzbiety Karkonoszy ze Śnieżką i Śnieżnymi Kotłami.

Żagań, wieża widokowa w dawnym ewangelickim Kościele Łaski, lipiec 2021 r. Fot. Artur Łukasiewicz/Agencja Gazeta

Wieża poewangelickiego kościoła w Żaganiu jest dziś jedną na najciekawszych wież widokowych w woj. lubuskim. Sama budowla robi dziwne wrażenie, wyrasta jak samotna iglica w centrum miasta. Przed wiekiem przylegała do Kościoła Łaski, który był pierwszy (1709 r.). Prawo do jego budowy uzyskali protestanci po wojnie 30-letniej. Wieżę dobudowano w 1843 r. Postawiono charakterystyczną iglicę z żeliwnych elementów. Ufundowała ją, jak wiele gmachów w Żaganiu, księżna Dorota Talleyrand-Perigord. W zamyśle miała być mauzoleum dla protestanckiej części rodu Bironów. Pierwszy w krypcie spoczął książę żagański Piotr Biron, ojciec księżnej Doroty.

Po II wojnie budowla niszczała. W PRL, w latach 60. kościół rozebrano, na szczęście oszczędzono wieżę. Miejscowi opowiadają, że świątynia długo opierała się buldożerom, aż użyto czołgów T-34, które stacjonowały w miejscowej jednostce. Takimi jeździli bohaterowie serialu „Czterej pancerni i pies”.

Renowację wieży i jej wnętrza samorząd zaczął w 1999 r. Trwała kilka lat. Na wieżę można wchodzić od 2004 r. Bilety kosztują niewiele. Dorośli płacą 8 zł, ulgowe są po 5 i 1 zł.

Oto Afryka

Skoro wspomnieliśmy o dzikich Łużycach, to przenieśmy się pod Łęknicę do geoparku Łuk Mużakowa, szczycącego się znakiem dziedzictwa UNESCO. Turystycznym hitem geoparku jest 5-kilometrowa ścieżka śladami dawnej kopalni Babina. Jej centralnym punktem jest wieża widokowa zbudowana kilka lat temu przez leśników. Jesteśmy w środku olbrzymiej moreny polodowcowej i dawnych terenów wydobywczych węgla brunatnego (ostatnią kopalnię zamknięto tu w latach 70. XX w.).

Geopark na Łuku MużakowaGeopark na Łuku Mużakowa Arch UMWL

Na ten unikatowy świat kolorowych jeziorek, podmokłych lasów i rzeźbionych przez naturę piaskowych skał spoglądamy z naszej 30-metrowej wieży, z dwóch tarasów na 12 i 24 metrach (cała wieża mierzy 30 metrów, schodów jest 120). W geoparku po obu stronach granicy pokopalnianych zbiorników w lekko księżycowym krajobrazie jest ponad sto. U podnóża wieży rozpościera się jeden z największych, nazwanych Afryką. Z lotu ptaka widać, że zarysem przypomina gorący kontynent.

W okolicy mamy labirynt lasów, jarów, wąwozów, potoków oraz niezwykłych form geologicznych. Ten widok zachwyca i to za darmo, wejście na wieżę nic nie kosztuje.

Baszta joannitów

Łagów nad jeziorami Łagowskim i TrześniowskimŁagów nad jeziorami Łagowskim i Trześniowskim Fot. ZTF/arch. UMWL

O miano najbardziej znanej wieży w Lubuskiem może się ubiegać baszta obronna na zamku w Łagowie, na przesmyku dwóch jezior: Trześniowskiego i Łagowskiego. Wieża (ze wzniesieniem ma ok. 35 m) góruje nad przepiękną okolicą, jeziorami, buczynami i wzgórzami. Niezapomniane widoki.

Zamek postawili w XIV w. joannici. W warownej wieży ulokowali więzienie, a na szczycie platformę dla strzelców i punkt obserwacyjny. Wejście na wieżę kosztuje 5 zł. Na dole zobaczymy salę rycerską i katownię. Działają hotel i restauracja.

Jeziory Wysokie

Ceglana wieża w Jeziorach Wysokich jest wyższa od łagowskiej, ma 41 m. To jedna z atrakcji Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej, który powstał w 1999 r. Tuż obok leżą Brody, znane z magnackiej rezydencji Brühlów.

Łagów nad jeziorami Łagowskim i TrześniowskimFot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta

Wieżę postawili po wojnie polscy leśnicy. Wzorowali się na latarniach morskich. Na taras widokowy prowadzi 176 schodków. Paweł Mrowiński, leśnik i gawędziarz (dzieci, które przyjeżdżają tu na wycieczki i zielone szkoły, uwielbiają jego opowieści o przyrodzie), przekonuje, że przy idealnej pogodzie z wieży widać nawet Zieloną Górę i Berlin. W linii prostej do stolicy Niemiec jest stąd ponad 100 km.

– Lesistość w okolicy wynosi aż 70 proc. Oprócz dachu lasu widać też niebieskie oczka stawów hodowlanych, Jezioro Brodzkie, miejscowości po polskiej i niemieckiej stronie granicy – mówi Ilona Mrowińska z Lasów Państwowych.

Z Zielonej Góry do Brodów i Jezior Wysokich dojedziemy przez Nowogród Bobrzański i Lubsko. Z Żar także przez Lubsko. Bilet na wieżę kosztuje 3 i 1,5 zł.

CZYTAJ WIĘCEJ: Dziś Międzynarodowy Dzień Lasów. Tu rosną dębowe dzieci Napoleona i Robin Hooda

Wieżowa góra

Podróż po lubuskich wieżach kończymy w okolicach Pszczewa, na pograniczu Lubuskiego i Wielkopolski. Charakterystyczne są tu jeziora o wydłużonym kształcie. W samym Pszczewie są dwa – Duży Szarcz i Pszczewskie. Przy tym drugim znajduje się sztuczne wzniesienie, nazywane przez mieszkańców Górą Wieżową albo Ślimaczą. Usypano je kilkaset lat temu, roztacza się z niego zjawiskowa panorama Jeziora Pszczewskiego.

Jezioro ChłopJezioro Chłop Fot. Archiwum UMWL

W pobliżu są też trzy inne punkty widokowe. Drewniane, bliźniacze wieże widokowe sześć lat temu postawiły władze gminy. Zależało im, żeby turystycznie ożywić Pszczew i okolicę. Wieże mają po 18,5 m, powstały dzięki dotacji z UE. Stoją w Silnej, Świechocinie i Zielomyślu. Najciekawsze widoki roztaczają się z tej pierwszej, postawionej nad jeziorem Chłop, w Pszczewskim Parku Krajobrazowym. Doskonale widać z niej jezioro, ale też pola, lasy… Z kolei punkt widokowy w Zielomyślu, przy drodze do Lubikowa, znajduje się na Górze Tręcacza. Turyści nie zobaczą stamtąd co prawda żadnego jeziora, ale mogą dostrzec okoliczne miejscowości.

Przy okazji wizyty nad jedną z wież i kąpieli w jeziorze warto odwiedzić Folwark Pszczew. Właściciele zaadaptowali na hotel ceglany budynek z połowy XVII w., obok posadzili winnicę. Specjalizują się zwłaszcza w czerwonych wytrawnych winach.

Wejście na wieże jest bezpłatne, są czynne przez całą dobę.

Pokaż swoją wieżę

To nasz subiektywny przegląd najciekawszych wież widokowych w Lubuskiem. Na pewno sporo pominęliśmy. Pokażcie, które zasługują na wejście. Piszcie na: [email protected], przysyłajcie zdjęcie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInteria w Tokio. Piotr Sierzputowski: Dobra czwórka z plusem
Następny artykułOwocowa awantura w Sadach Żoliborskich. Wolno czy nie wolno zbierać w nich owoce?