Gdyby przeprowadzenie wyborów wprowadziło powszechne zagrożenie życia lub zdrowia obywateli, to ryzyko jest zbyt wielkie – powiedział prezydent. Zaznaczył, że parlament, jeśli byłaby taka potrzeba, mógłby przeprowadzić interwencję o charakterze ustawodawczym albo ustrojodawczym lub też mogłaby zainterweniować Rada Ministrów.
Według Dudy zmiana w Konstytucji miałaby miejsce “gdyby uznano, że jest to możliwe i realne”. Proszę pamiętać, że to wymaga odpowiedniej kwalifikowanej większości, czyli porozumienia politycznego – zaznaczył w wywiadzie dla “Naszego Dziennika”.
Prezydent odniósł się też do przedstawionej przez Prawo i Sprawiedliwość propozycji dotyczącej powszechnego głosowania korespondencyjnego. Przypomniał, że takie rozwiązanie zastosowano w Bawarii, gdzie szaleje epidemia.
Przeprowadzono wybory właśnie w trybie korespondencyjnym. Frekwencja wynosiła ponad 50 proc. Wybory się udały – stwierdził Duda. My też możemy ten pomysł wprowadzić u nas. Nie narazilibyśmy życia i zdrowia obywateli. Głosowanie korespondencyjne byłoby czymś nowym w Polsce, ale i warunki są nietypowe – podkreślił.
Trzeba zadbać o porządek w państwie, zachowanie ciągłości władzy, która musi przeciwdziałać kryzysowi i jego skutkom. Trzeba będzie po zakończeniu epidemii odbudować gospodarkę, przywrócić w Polsce szybki rozwój – oświadczył Duda. Konieczne będzie podejmowanie wielu ważnych decyzji, przyjęcie wielu aktów prawnych i obserwowanie, jak one działają. Będzie potrzeba dobra współpraca władz państwa, a to jest wielkie wyzwanie – dodał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS