A A+ A++
Wiadomość
filmy i seriale
19 lipca 2021, 13:45

Po zakończeniu emisji 1. sezonu serialu Loki Marvel w zasadzie potwierdził powstanie 2. serii. Wygląda jednak na to, że może on się różnić od tego, co znamy, bo ekipę twórców opuściła ważna osoba.

W minioną środę na platformie Disney+ zadebiutował ostatni, szósty odcinek pierwszego sezonu serialu Loki. Na tym seria o niepokornym bogu raczej się nie skończy – potwierdził to w zasadzie grający go aktor, Tom Hiddleston. Wygląda jednak na to, że podejście do tworzenia nowych odcinków może się zmienić, bo z ekipy twórców odeszła ważna postać – reżyserka Kate Herron.

Brytyjka, która odpowiadała za cały pierwszy sezon, przyznała na łamach serwisu Deadline, że Loki miał być dla niej jednorazowym przedsięwzięciem.

Nie wracam. Od początku planowałam wziąć udział tylko w jednym sezonie (…). Z przyjemnością obejrzę kontynuację jako fanka. Jestem dumna z tego, co udało nam się osiągnąć; dałam z siebie wszystko. Teraz zaś pracuję nad innymi projektami, które jeszcze nie zostały ogłoszone.

Drugi sezon Lokiego może być zupełnie inny. Ważna osoba opuszcza ekipę - ilustracja #1

Tom Hiddleston i Kate Herron. Źródło: https://twitter.com/Kavyzeda1/status/1165099672614133760.

Jeśli czytając ostatnie zdanie pomyśleliście o kolejnych filmach i/lub serialach z Marvel Cinematic Universe, to uprzedzam, że Kate Herron jednoznacznie zaprzeczyła, aby były one w jej planach. A przynajmniej nie ma ich wśród tych najbliższych. Reżyserka zaznaczyła jednak, że uwielbia produkcje Marvel Studios i w przyszłości znów z chęcią podjęłaby współpracę z wytwórnią.

Z Kate Herron – której decyzje, wybory castingowe i inspiracje Łowcą androidów oraz Raportem mniejszości miały ogromny wpływ na to, co zobaczyliśmy – czy bez, drugi sezon Lokiego powstanie niemal na pewno. Świadczą o tym nie tylko słowa Toma Hiddlestona – którego niedługo usłyszymy w serialu What if…? – ale także teaser zaprezentowany po napisach końcowych ostatniego epizodu. Pierwsza seria zebrała całkiem dobre oceny, a dzięki zaskakującemu cameo z finałowego odcinka (uwaga na spoilery), w kolejnych może dziać się dużo, dużo więcej. Miejmy nadzieję, że zanim zostaną one nakręcone i udostępnione, platforma Disney+ będzie oficjalnie dostępna w Polsce.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWhatsApp zablokowało miliony użytkowników. Nie bądź następny
Następny artykułKatarzyna Dowbor pożegnała ukochanego psa. To on był jej inspiracją