Nie ma we mnie ani krztyny sympatii do Siergieja Andriejewa, ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce. Reprezentuje państwo, które dokonało masowych morderstw ludności cywilnej w Ukrainie. Popiera agresję swojego kraju, w skandalicznym wywiadzie przeprowadzonym z nim przez braci Karnowskich w tygodniku “Sieci” przekonywał, że w Ukrainie jest “polityczny burdel”.
Być może wraz z wprowadzaniem sankcji na Rosję należało obniżyć status stosunków dyplomatycznych z tym krajem: uznać ambasadora Andriejewa za persona non grata i wydalić z Polski, z całą świadomością, że w odwecie Rosja wyrzuciłaby polskiego ambasadora.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS