Magda chyba nigdy nie zapomni pierwszych tygodni przedszkola swojej córki Kaliny. Dziewczynka go nie cierpiała i robiła wszystko, żeby tam nie chodzić. Kiedy prośby i płacz nie poskutkowały, uciekła się do kłamstwa. Pewnego dnia oznajmiła Magdzie: – Mamo, wiesz, jakie te panie są niedobre? Dzisiaj biły mnie rózgą, do krwi!
Magda nie uwierzyła, że sympatyczne panie przedszkolanki mogłyby bić czterolatkę i to w dodatku rózgą. Jednak poważnie się zaniepokoiła, bo Kalina dotychczas nie kłamała. Czy jako rodzice popełnili jakiś błąd wychowawczy?
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS