Parking między Urzędem Miasta a sklepem Jysk został na kilka miesięcy wyłączony z użytku. Powodem jest budowa podziemnych zbiorników gromadzących wodę w czasie gwałtownych zjawisk atmosferycznych, której nie jest w stanie odprowadzić standardowa instalacja kanalizacji deszczowej.
– Gwałtowne opady deszczu zdarzają się coraz częściej. Dlatego we współpracy z Politechniką Lubelską sporządziliśmy mapę krytycznych punktów miasta, zagrożonych zalaniem w czasie tego typu zjawisk atmosferycznych. Są to, między innymi, ulice Targowa, Wiśniowa i Niepodległości. Będą tam sukcesywnie budowane podziemne zbiorniki łagodzące skutki ulew. Powstał już ogród deszczowy przy placu Konstytucji 3 maja, ale w skali problemu ma on znaczenie symboliczne. Pierwszy podziemny zbiornik zostanie zbudowany pod drogą dojazdową do Urzędu Miasta, drugi pod parkingiem. Zbiorniki będą pełniły rolę buforów przyjmujących nadmiar wody, a następnie, stopniowo odprowadzających ją do kolektora deszczowego. Ich zadaniem jest zabezpieczenie głównie centrum Świdnika. Powstaje pytanie, dlaczego lokalizujemy je pod drogą i parkingiem, a nie na terenie zielonym przy urzędzie. Otóż tę cenną działkę w centrum możemy w przyszłości wykorzystać pod dowolnego rodzaju inwestycję. W przypadku zbudowania dwóch potężnych zbiorników jej zagospodarowanie nie byłoby już możliwe. Tymczasem miejsca pod drogą i parkingiem są pod tym względem idealne. Żeby ułatwić życie właścicielom pojazdów parkującym w tym rejonie, zlikwidujemy na czas budowy zakazy wjazdu na parkingi przed i za Urzędem Miasta. Umowa przewiduje zakończenie prac do końca roku, jednak mam nadzieję, że parking będzie ponownie gotowy do użytku jeszcze przed zimą – tłumaczy Marcin Dmowski, zastępca burmistrza.
Last modified: 10 maja, 2023
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS