A A+ A++

Mija 70. rocznica powstania Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w RFN. „Wśród pierwszych sędziów byli zarówno byli naziści, jak i ofiary III Rzeszy. Pierwszy prezes TK pracował w hitlerowskim aparacie okupacyjnym w Polsce” – podaje portal Deutsche Welle.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy dopiero teraz biją się w piersi. Rzecznik MS: Doszło do poważnych zaniedbań w rozliczaniu się z nazistowską przeszłością

„Der Spiegel” przedstawił badania Instytutu Historii Współczesnej, który zajął się przeszłością członków niemieckiego TK.

Testem dla pierwszego składu TK był stosunek do projektu orzeczenia przewidującego odrzucenie wszystkich skarg byłych nazistowskich urzędników, domagających się przywrócenia do pracy i prawa do emerytury

— czytamy na dw.com.

Jeden z sędziów, Franz Wessel, uważał, że sędziowie i urzędnicy, którzy przysięgali na wodza III Rzeszy, „poszli 8 maja 1945 r. wraz z Hitlerem do piekła”, a ich roszczenia powinny zostać odrzucone. Zdania jednak były podzielone.

— dodano

Historia struktur, które ukształtowały niemiecki TK 

„Der Spiegel” przypomniał historię „Kartelu Bamberskiego”, czyli „nieformalnej struktury kierowanej przez Thomasa Dehlera z FDP, prezesa Wyższego Sądu Krajowego w Bawarii i przyszłego ministra sprawiedliwości RFN”.

Był organizacją służącą „regeneracji” prawników skażonych w czasach III Rzeszy. Thomas Dehler wykorzystywał dobre stosunki z władzami USA do promowania „dawnych towarzyszy”

— podaje „Der Spiegel”.

Do protegowanych Dehlera należał „Willi Geiger, były członek NSDAP i SA, który od 1938 roku służył Hitlerowi jako sędzia w Bambergu, a następnie jako prokurator sądu specjalnego (Sondergericht)”.

Na tym stanowisku wydał co najmniej pięć wyroków śmierci na „szkodników narodu”. W swojej pracy doktorskiej prawnik pisał o „dominującym, niszczącym kulturę wpływie rasy żydowskiej na prasę”. Pomimo tego Dehler wystawił mu nienaganną opinię

— czytamy na Deutsche Welle.

Przeciwnikiem „Kartelu Bamberskiego” był „Krąg Zinna”, który nazwę wziął od heskiego ministra sprawiedliwości Georga Augusta Zinna.

Jego bliskim współpracownikiem i sędzią TK był Erwin Stein, zwolniony ze stanowiska przez nazistów z powodu żydowskiej żony

— podał dw.com.

Pierwszy prezes niemieckiego TK współpracownikiem hitlerowców

Portal wskazał także, iż „Do konfrontacji między oboma obozami doszło przy okazji wyboru prezesa TK”. Został nim były pruski minister finansów Hermann Hoepker-Aschoff.

Co prawda odszedł w 1931 roku z urzędu, ale po ataku na Polskę w 1939 roku domagał się od ministerstwa sprawiedliwości, by umożliwiono mu „służenie państwu”. Resort skierował go do pracy w okupowanej Polsce w charakterze współpracownika Głównego Urzędu Powierniczego Wschód. Jak pisze „Der Spiegel”, była to placówka służąca plądrowaniu Polski i rekrutowaniu robotników przymusowych

— zaznaczono na Deutsche Welle.

Z dokumentów przeanalizowanych przez historyków z Monachium wynika, że pięciu sędziów z pierwszego składu TK było członkami NSDAP lub SA, a jeden kandydatem do SA. 9 osób można natomiast uznać za poszkodowanych przez III Rzeszę. Sześciu z nich straciło posady ze względu na poglądy polityczne lub żydowskie pochodzenie. Inni starali się przetrwać

— poinformował portal.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Hipokryzja! Były szef niemieckiego TK ws. TSUE, Polski i Węgier: „Istnieją tendencje do ignorowania europejskiego fundamentu wartości”

-Prof. Polak: „Przeciętni Niemcy też byli zbrodniarzami. Nie tylko żołnierze Wehrmachtu, SS-mani popełniali zbrodnie na Polakach”

mm/dw.com

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Dom z papieru”. Jest zapowiedź drugiej części 5. sezonu serialu Netfliksa
Następny artykułHiszpania: Zamknięte lotniska. Wszystko przez popiół wulkaniczny