A A+ A++

Mężczyzna figurował  na liście najgroźniejszych przestępców w Europie. 

W Polsce Dariusz Z. prowadził wspólnie z żoną rodzinny dom dziecka. Od 2004 do 2008 roku znęcał się nad swoimi podopiecznymi i wykorzystywał seksualnie małoletnich wychowanków poniżej 15. roku życia, za co został skazany prawomocnym wyrokiem.

Sąd skazał mężczyznę na 4 lata pozbawienia wolności za seksualne wykorzystywanie dwóch nieletnich dziewczynek i znęcanie się nad chłopcem, a jego żonę na 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata znęcanie się nad szóstką dzieci.

W maju 2018 roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej wydał za nim list gończy. Skazany zdążył jednak uciec, nie udało się go zlokalizować ani w Polsce ani w Europie

Międzynarodowe poszukiwania

Pod koniec 2020 r. w sprawę włączyli się policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, znani jako “łowcy głów”. Zwrócili się do sądu o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych.

Wizerunek i dane mężczyzny zostały opublikowane na stronie internetowej Europe’s Most Wanted Fugitives List, zawierającej informacje o najbardziej poszukiwanych przestępcach Europy.

Mężczyzna stał się również twarzą kampanii medialnej dotyczącej niebezpiecznych przestępców seksualnych, którą w 2020 roku zorganizowali wspólnie ENFAST i EUROPOL. Hasłem przewodnie brzmiało:  #co dwie minuty, bo z danych statystycznych wynika, że co dwie minuty w krajach UE popełniane jest przestępstwo o charakterze seksualnym.

Dzięki tej kampanii do Wydziału Poszukiwań Komendy Głównej Policji wpłynęło wiele anonimowych informacji dotyczących miejsca ukrywania się poszukiwanego. Wszystkie informacje były skrupulatnie sprawdzane. Jedna z nich wskazywała, że mężczyzna może przebywać w jednym z krajów Południowo – Wschodniej Azji. 

Dzięki dużemu doświadczeniu wrocławskich “łowców głów” i stosowaniu nieszablonowych rozwiązań poszukiwany został zlokalizowany na filipińskiej wyspie Siquijor i zatrzymany 14 lutego 2021 r. W operacji jego zatrzymania uczestniczyli policjanci zespołu poszukiwań z Manili oraz lokalna policja z wyspy Siquijor.

Poszukiwany prowadził hostel i wiódł normalne życie

Według informacji PAP publikowanych po zatrzymaniu, na Filipinach Z. założył rodzinę i od 2018 roku prowadził hostel. Goście opisywali go jako miłego i pomocnego. Mężczyzna budził zaufanie, sprawiał wrażenie przyjaznego i otwartego. Przedstawiał się jako biznesmen i twierdził, że mieszkał wcześniej w Tajlandii. Przy transakcjach używał swojego prawdziwego nazwiska.

Po zatrzymaniu w 2021 roku mężczyzna został przewieziony najpierw statkiem, a potem samolotem do stolicy Filipin, gdzie poddany został procedurze deportacyjnej. Procedury międzynarodowe nie pozwoliły jednak na wydanie zatrzymanego stronie polskiej.

Po niespełna dwóch latach podejrzany został zwolniony z filipińskiego aresztu.

Działania polskiej policji, organów wymiaru sprawiedliwości oraz współdziałanie z wieloma innymi organami, m.in. filipińskimi służbami deportacyjnymi, katarską policją, ambasadą RP na Filipinach, Sekretariatem Generalnym Interpolu w Lyonie doprowadziły na początku kwietnia do ponownego zatrzymania mężczyzny w momencie opuszczania przez niego samolotu na lotnisku w Warszawie.

Dariusz Z. został przewieziony do Wrocławia i trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną wobec niego karę pozbawienia wolności.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł7 kwietnia – Światowy Dzień Zdrowia oraz Dzień Pracownika Służby Zdrowia
Następny artykułDobrowolny ZUS – czas na decyzję