A A+ A++

Anglicy prowadzili od 72. minuty na PGE Narodowym po golu Harry’ego Kane’a i wydawało się, że kontrolują sytuację na boisku. Biało-czerwoni walczyli jednak do końca i za sprawą bramki zdobytej głową przez wprowadzonego na boisko w trakcie drugiej połowy Szymańskiego, po dośrodkowaniu Roberta Lewandowskiego, zdołali wyrównać.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Pruszków: Uroczystość pod “Dębami Pamięci i piknik Służb Mundurowych
Następny artykułUpór, wiara i ambicja