A A+ A++

W kwietniu nowych klientów było jak na lekarstwo, za to koniec roku okazał się niezwykle pracowity ze względu na wzmożoną ilość zapytań od inwestorów. Ograniczone zaufanie do podwykonawców i pilnowanie formalności w kontaktach biznesowych z jednej strony, a z drugiej większa wyrozumiałość w obliczu trudnej sytuacji – tego mijający rok nauczył architektów pracowni MIKOŁAJSKAstudio z Krakowa.

Autor: housemarket.pl 16 grudnia 2020 11:20

Ida Mikołajska, współwłaścicielka MIKOŁAJSKAstudio przyznaje, że choć jej pracownia wyszła z pandemii obronną ręką, trudno dostrzec pozytywne strony tegorocznej sytuacji. Był to ciężki rok dla naszej pracowni, jednak daliśmy sobie radę mimo pandemii, konieczności przestawienia całego zespołu z dnia na dzień na pracę zdalną i kontakty online.

– Zaprocentowały wówczas wcześniejsze doświadczenia ze współpracy z klientami z zagranicy – mówi architektka.

Wiosną, podobnie jak cała branża zespół MIKOŁAJSKAstudio zmagał się z obawami związanymi z niepewną sytuacją w całej gospodarce, a także z ogromnymi trudnościami w dostawach. W drugiej połowie roku, kiedy klienci znów tłumnie zaczęli interesować się usługami projektantów wnętrz, najbardziej dokuczliwe okazały się problemy z nielojalnymi podwykonawcami.

– Staraliśmy się, aby klienci nie odczuli bezpośrednio tych trudności i chyba nam się udało, sądząc po aktualnym zainteresowaniu naszymi usługami. Dzisiaj znów przyjmujemy do realizacji projekty z paromiesięcznym terminem rozpoczęcia – opowiada Ida Mikołajska.

Test lojalności i profesjonalizmu

Biznesowo rok 2020 z perspektywy MIKOŁAJSKAstudio nie wygląda źle. Wszystko działa już stosunkowo płynnie, choć nieco wolniej niż kiedyś.

– Sytuacja się ustabilizowała, ale z niektórymi materiałami z zagranicy wciąż są duże problemy. Musieliśmy zmienić kilku dostawców z uwagi na trudności we współpracy, ale tak bywa nawet w zupełnie „zwykłych” czasach. Staramy się być bardziej wyrozumiali w sytuacji, która nas wszystkich dotknęła i tym bardziej doceniamy, jeśli klienci okazują tę samą wyrozumiałość wobec nas, kiedy okazuje się że jakiś materiał dotrze niestety na budowę z opóźnieniem – przyznaje Ida Mikołajska.

Pandemia okazała się trudnym testem dla współpracy biur projektowych z wykonawcami.

– Po raz kolejny udowodniliśmy, że potrafimy sobie poradzić w każdej sytuacji oraz że najwyższą wartością w tej branży jest współpraca z prawdziwymi profesjonalistami. Mam nadzieję, że kolejny rok przyniesie nam jeszcze ciekawsze i ambitniejsze projekty, sympatycznych klientów, profesjonalnych wykonawców i kontrahentów. No i dużo zdrowia! Po cichu liczę też na porządne wakacje i powrót do normalnych kontaktów społecznych off-line, bo wszyscy bardzo tego potrzebujemy – mówi Ida Mikołajska. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStar Wars Jedi: Upadły zakon Trilla (playable character) v.1.0 PC
Następny artykułWynajem dwóch mieszkań oraz lokalu pod działalność