Dakar 2021 – etap 10: słodko-gorzki dzień Hondy

Wszyscy wiemy, że wszyscy chcemy wygrać. Zwycięstwo jest najlepszą rzeczą w życiu – Ricky Brabec (Honda).

10. etap rajdy Dakar 2021 miał łączną długość 583 km i poprowadził zawodników na południe z Neom w kierunku AlUla. Krótki, bo liczący zaledwie 83 km, łącznik poprowadził motocyklistów na start 342-kilometrowego odcinka specjalnego. A tam zawodnicy musieli zmierzyć się z terenem podobnym do wtorkowego, trudnego etapu dziewiątego, czyli z mieszanką piaszczystych nawierzchni i kamienistych tras wijących się przez kaniony i doliny. Chociaż jeden z najkrótszych w tegorocznym wyścigu, dzisiejszy oes okazał się niesamowicie wyczerpujący dla wszystkich, z powodu wysokich temperatur i skomplikowanej nawigacji.

Nacho Cornejo (Honda) – lider klasyfikacji generalnej – zaliczył upadek na 252 kilometrze odcinka specjalnego. Jednak zdołał się pozbierać i pojechać dalej. Po dotarciu do mety – na całkiem niezłym 11. miejscu – roztrzęsiony Nacho Cornejo przeszedł badania lekarskie, po których pochodzący z Chile zawodnik nie miał innego wyboru, jak tylko wycofać się z wyścigu.

Przypomnijmy, że o zwycięstwo w całym rajdzie nadal walczą jego teamowi koledzy Ricky Brabec i Joan Barreda, którzy na mecie 10. etapu zajęli dwie najwyższe lokaty. Trzeci był również jadący na Hondzie Kevin Benavides, który został nowym liderem klasyfikacji generalnej.

Ze stratą 30 sekund do podium linię mety osiągnął Skyler Howes z teamu Bas Dakar KTM Racing Team, a 8 sekund później etap ukończył Matthias Walkner jako najszybszy fabryczny zawodnik KTM-a. Linię mety 10. etapu bez większych przygód przekroczył debiutujący w rajdzie Daniel Sanders (KTM). 

Do mety dotarł także jedyny polski motocyklista – Konrad Dąbrowski z Duust Rally Racing który dzisiaj osiągnął życiowy wynik – był 29., a po wycofaniu się Nacho Cornejo awansował o jedno oczko wyżej. Dzisiejszy dobry wynik zapewnił mu również awans do top 30 klasyfikacji generalnej!

Dakar 2021 etap 10. – wyniki:

Dakar 2021, motocykle, klasyfikacja generalna po 10. etapie

Nowym liderem po 10. etapie rajdu został Kevin Benavides (Honda), jego teamowy kolega Ricky Brabec traci do niego zaledwie 51 sekund! Trzeci Sam Sunderland (KTM) również nadal ma szanse na zwycięstwo w całym rajdzie – traci do lidera nieco ponad 10,5 minuty.

Tuż za podium plasuje się kolejny zawodnik Hondy – Joan Barreda (niecałe 16 minut straty). Z kolei strata piątego Skylera Howesa wygląda nieco poważniej, ale zamyka się w 30 minutach. Nieco ponad minutę więcej ma na swoim koncie debiutant(!) Daniel Sanders, który praktycznie ma już w kieszeni tytuł “rookie of the year”.  W pierwszej dziesiątce znajdują się również fabryczni zawodnicy Sherco (7. miejsce Lorenzo Santolino), Husqvarny (8. Pablo Quintanilla) i Yamahy (9. Adrien van Beveren), a top10 ze stratą 1 godz 16 min zamyka Stefan Svitko jadący na niefabrycznym KTM-ie.

Rally Zone/KTM

Co ciekawe najszybszy zawodnik w kategorii motocyklistów jadących bez żadnego wsparcia (malle moto), czyli Original by Motul – Arunas Gelaznikas z Litwy – traci do lidera 6,5 godziny i zajmuje 22. miejsce w klasyfikacji generalnej – prawdziwy twardziel!

zobacz galerię