A A+ A++

Wkrótce na blogu Nowe Opinie i wschowa.news pojawi się artykuł, który podsumuje dyskusję na temat działalności Muzeum Ziemi Wschowskiej w 2019 roku. Jak wszystkim wiadomo ta dyskusja, poniekąd debata o pracy byłej dyrektor Muzeum Ziemi Wschowskiej Marty Małkus i kustosza tej placówki Dariusza Czwojdraka, została wywołana sprawozdaniem pełniącego obowiązki dyrektora Leszka Lenarczyka. Muszę z całą stanowczością napisać to, co dawno temu napisał Paweł z Tarsu o Piotrze, który według tradycji katolickiej, stał się ojcem wszystkich katolickich papieży, o Jakubie, który był 2 tysiące lat temu przywódcą kościoła w Jerozolimie i Janie, znanym ewangeliście. Otóż Paweł, udając się do Jerozolimy, o czym odnotowuje się w 2 rozdziale Listu do Galacjan, w wierszu 6 pisał: Czym oni niegdyś byli, nic mnie nie obchodzi.

Mam tak samo: nic mnie nie obchodzi kim są panowie, którzy dyskredytują Martę Małkus i Darka Czwojdraka. Nic mnie to również nie obchodzi, czy burmistrz wygrał wybory z niespotykaną do tej pory różnicą głosów, skoro nie wyrzucił do kosza sprawozdania, o którym nawet dziecko by wiedziało, że tam właśnie jest jego miejsce.

Nic mnie również nie obchodzi dotychczasowa kariera radnego Tadeusza Sobczuka, który starał się uciszyć radną Katarzynę Owoc-Kochańską na wspólnej komisji, ale jednocześnie zezwalał Leszkowi Lenarczykowi na bezpardonową ocenę dorobku MZW, w tym Marty Małkus i Darka Czwojdraka. Nic mnie to nie obchodzi kim do tej pory był przewodniczący komisji, jakie ma zasługi i  czy ktoś go do tej pory doceniał, czy przeciwnie – lekceważył. To nie ma znaczenia w sytuacji, kiedy do tego stopnia przygniata go ciężar odpowiedzialności za to miasto, że nie miał odwagi przerwać hucpy i autopromocji nowych pracowników wschowskiej placówki.

Nic mnie nie obchodzi, jaką drogę przeszła przewodnicząca Rady Miejskiej Hanna Knaflewska-Walkowiak, pytając radną na komisji, czy sprawozdanie jest kłamliwe. A jakie jest? Rzetelne? Uczciwe? Spełniające najwyższe standardy, bo napisał je człowiek, który pełnił jakąś funkcję przy ministrze Piotrze Glińskim? Widać można dostawać ordery i być przy ministrze, nie dając sobie jednocześnie rady ze sprawozdaniem z działalności muzeum, które ma siedzibę w tak małym miasteczku. Aż strach pomyśleć, co to by było za sprawozdanie, gdyby muzeum było większe, a miasteczko liczniejsze.

Nic mnie też nie obchodzi, jaką rolę pełnią dzisiaj radni Emanuela Stanek-Juśkiewicz i Miłosz Czopek, apelując do sumień radnych, którzy w poprzedniej kadencji samorządu stali murem za panią Małkus i MZW. Nic mnie to nie obchodzi i nie robi na mnie wrażenia, bo to oni zaczęli proces, który dokończyła administracja obecnego burmistrza.

Mam tylko nadzieję, że pod koniec tej kadencji będziemy mieli te proste chodniki i nowo wyremontowane ulice, a z historycznych kronik tego wiekowego miasta nie wykreśli się wydarzeń oraz ludzi, godnych szacunku i zaufania.

Redakcja nie odpowiada za przedstawione  w tekście opinie i stwierdzenia, które stanowią wyraz osobistej wiedzy i poglądów autora. Felietony, opinie, polemiki itp. przyjmujemy pod adresem [email protected]
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDla wielu był ojcem
Następny artykułCzęstochowskie24: Dzień Dziecka online