Odwołania bezpośrednio do ZUS-u nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, dlatego sprawa mężczyzny we wrześniu tego roku trafiła do sądu. Wyrok okazał się niekorzystny dla Pana Józefa, który w jednym zakładzie przepracował aż 38 lat.
Pan Józef w październiku razem ze swoim prawnikiem wniósł apelację, ponieważ nie zgadza się z wyrokiem sądu. Mężczyzna nie może zrozumieć, dlaczego jego koledzy na podobnych stanowiskach otrzymali emeryturę pomostową, a on nie.
Prawnik reprezentujący pana Józefa również był zaskoczony decyzją sądu, co prawda Panu Józefowi brakuje jednego dnia przepracowanego po 31 grudnia 2008 roku, jednak w wielu podobnych przypadkach nie stanowi to problemu w otrzymaniu tej emerytury.
Pan Józef wykonywał ciężkie prace zarówno na wysokościach, jak i pod ziemią w Przedsiębiorstwie Montażu Urządzeń Górniczych w Katowicach (obecny Famur).
Wszystkie pozostałe warunki do otrzymania emerytury pomostowej, w przypadku jaworznianina zostały spełnione i potwierdzone. Udokumentowano mu 29 lat pracy w warunkach szkodliwych.
Pan Józef opisuje swoją sytuację po przeczytaniu tekstu o prezydencie Pawle Silbercie i jego pracy na Elektrowni Jaworzno. Pawłowi Silbertowi, prezydentowi miasta Jaworzna zabrakło przepracowanego miesiąca do otrzymania przywilejów za prace w szkodliwych warunkach. W przypadku Pana prezydenta udaje się wszystko naprawić.
Prezydent Jaworzna Paweł Silbert dorabia jako robotnik w elektrowni
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS