Za dar powołania, pracy apostolskiej na misjach, a przede wszystkim za jubileusz 25-lecia profesji zakonnej na Jasnej Górze dziękowały dziś (24 lipca) siostry ze Zgromadzenia św. Dominika.
– Żadna z nas w dniu pierwszych ślubów rad ewangelicznych nie myślała jeszcze o wyjeździe na misje – wspomina s. Piotra, która w stolicy Kamerunu Yaoundé pracuje już 18 lat.
– Do wzięcia udziału w misji zachęciła mnie jedna z naszych sióstr, która zadzwoniła do mnie przed wiecznymi ślubami i zaproponowała, abym po złożeniu tych ślubów pojechała. Gdy podzieliłam się tą informacją z siostrami ze wspólnoty, druga siostra też chciała pojechać. Siostra prowadząca mówiła, że będę pielęgniarką, katechetką oraz że wypełnię wszystkie powołania – mówiła s. Piotra.
Inna misjonarka s. Alina, zapytana o charakterystykę pracy na Czarnym Lądzie, podkreśliła różnice wynikające z kultury, obyczajów i języka, a także skalę problemów, którym nierzadko trzeba zaradzać:
– Ludzie, którzy tam mieszkają, mają te same pragnienia, co my. Różni nas tylko kolor skóry. Inna jest tam mentalność i trudniejsze życie. Będąc jednak osobą wierzącą, dużo łatwiej jest przezwyciężyć te wszystkie trudy. Oni też to widzą – dodała s. Alina.
Obecnie w stolicy Kamerunu posługują tylko dwie misjonarki ze Zgromadzenia św. Dominika.
BNO
Źródło: Radio Jasna Góra/mb
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS