A A+ A++

Grafika: polcovid.pl

Dolegliwości typowe dla zakażenia koronawirusem najczęściej odczuwały te osoby, które nie stosowały się do oficjalnych zaleceń – to wnioski z danych zgromadzonych w aplikacji POLCOVID-19. Jej twórcy – naukowcy z Białegostoku i Wrocławia – chcieli, żeby pomogła Polakom w obserwacji stanu zdrowia i oszacowaniu ryzyka zakażenia koronawirusem.

Użytkownicy aplikacji przez dwa miesiące największej izolacji odpowiadali na pytania dotyczące objawów i podejmowanych przez nich aktywności.

Lider projektu, doktor habilitowany Mirosław Kwaśniewski, kierownik Centrum Bioinformatyki i Analizy Danych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku wyjaśnia, że na podstawie danych z aplikacji można zaobserwować powiązanie między występowaniem objawów chorobowych a przestrzeganiem zasad izolacji.

– Wśród użytkowników aplikacji POLCOVID-19, którzy deklarowali, że nie widzą konieczności izolowania się czy nie zamierzają rezygnować z dotychczasowych aktywności społecznych, aż 21 procent stanowiły osoby, które wskazywały na występowanie gorączki lub stanu podgorączkowego – mówi naukowiec. I dodaje, że przełożenie na wyniki miał też wybierany przez użytkowników sposób transportu – u 27 procent osób, które przemieszczały się transportem publicznym, występował kaszel.

– Na izolację zdecydowały się zwłaszcza osoby powyżej 60. roku życia – mówi Mirosław Kwaśniewski. Ta grupa znacząco ograniczyła kontakty społeczne. Tylko około 4 procent powyżej 60. roku życia deklarowało w ankiecie, że wychodziło do sklepu czy apteki przed epidemią. Wysokie wskaźniki izolacji dotyczyły również młodzieży.

Dane zebrane w aplikacji zostaną wykorzystane w celach naukowych. Pomogą ocenić, w jaki sposób wprowadzane ograniczenia wpływają na częstotliwość objawów. Przy pojawianiu się drugiej fali zachorowań na COVID-19 dane będą stanowiły punkt odniesienia.

Z aplikacji skorzystało około 6 tysięcy osób. Wnioski dotyczą danych zebranych od 7 kwietnia do 15 czerwca 2020 roku. Aplikację opracowali naukowcy z Uniwersytety Medycznego w Białymstoku, Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i firmy IMAGENE.ME.

Źródło: IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Ingram /w dyd

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga! Korki na A4 i zderzenie ciężarówek na AOW
Następny artykułCzęstochowskie24: Wdzięczne Bogu za dar powołania i profesji zakonnej