A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

W miniony weekend w czeskiej ekstraklasie mężczyzn porażki poniosły zespoły z Polakami w składzie. Szczególnie zaskakująca była przegrana CEZ Karlovarsko, bo nie sprostał on VK Pribram. Z kolei VK Ostrava dostała siatkarskie lanie w Czeskich Budziejowicach.

Pierwszą porażkę w rozgrywkach poniósł CEZ Karlovarsko, który dość niespodziewanie przegrał we własnej hali z VK Pribram. Gospodarze tylko w trzeciej odsłonie znaleźli sposób na pokonanie rywali. Ci lepsi byli w końcówkach pozostałych setów, a kluczem do ich wygranej okazał się blok. Drużyny z Karlowych Warów przed porażką nie uchronił Łukasz Wiese, który zdobył 10 punktów – 2 w polu serwisowym, 1 w bloku, a pozostałe w ataku, w którym często był blokowany przez rywali, a jego skuteczność wyniosła 41%. Lepiej spisał się w przyjęciu, w którym interweniował 30 razy, popełniając 3 błędy.


Nie powiodło się także VK Ostrava, która na wyjeździe dostała srogą lekcję siatkówki od Jihostroja Czeskie Budziejowice. Tylko w premierowej odsłonie walczyła, a w dwóch kolejnych miała problemy, aby wyjść z 10 oczek. Z atakiem na poziomie 20% trudno było jej cokolwiek wskórać. W jej składzie zabrakło Mariusza Połyńskiego. Damian Sobczak 14 razy przyjmował zagrywkę rywali, robiąc to ze skutecznością ponad 70%. Z kolei Filip Jarosiński wchodził na zmiany. Zdobył 1 punkt na zagrywce, 8 razy przyjmował serwis rywali, 9 razy też atakował, ale żadne ze zbić nie zakończyło się sukcesem.

Drużyna z Kladna szybko, łatwo i przyjemnie we własnej hali rozprawiła się z Black Volley Beskydy. Trochę walki było jedynie w drugiej odsłonie. W pozostałych goście byli dla niej tylko tłem. Kluczem do jej wygranej była świetna dyspozycja na siatce, czyli 12 bloków i ponad 60% skuteczności w ataku. Pierwsze skrzypce w jej szeregach grał Lukas Kyjanica, który zapisał na swoim koncie 13 oczek.

Również trzy sety rozegrano w Libercu, gdzie Dukla gładko ograła Usti nad Labem. W każdej z partii miała wyraźną przewagę, a goście nie dobrnęli nawet do granicy 20 oczek. Przewaga gospodarzy zaczynała się w przyjęciu, a kończyła w ataku, w którym tylko raz dali się zablokować, a sami osiągnęli 59% skuteczności w tym elemencie. Pierwszoplanową postacią w ich zespole był Filip Krestan, który wywalczył 15 punktów.

Atut własnego parkietu wykorzystała również Aero Odolena Voda, która 3:1 ograła Lvi Praga. Kluczowy dla losów meczu był trzeci set, przegrany przez gości po walce na przewagi. Postawili oni na zagrywkę (10 asów), ale rywale odpowiedzieli im blokiem, w którym punktowali 17 razy. Mieli też wyższą skuteczność w ataku, a prym w ich szeregach wiódł Martin Hladik, który zgromadził na koncie 20 oczek.

Zobacz również
Wyniki i tabela czeskiej ekstraklasy siatkarzy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOd grudnia zmiany w kodeksie drogowym! Sprawdź co czeka uczestników ruchu!
Następny artykułNie ma kościoła, szkoły, ale porządna remiza musi być