A A+ A++

Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli – Górnik jest trzeci, a Resovia tuż za nim i zgromadziły do tej pory po 42 punkty. Prowadzi Widzew Łódź (48 pkt), przed GKS-em Katowice (44 pkt.). Zespół trenera Kamila Kieresia fatalnie zaczął ten rok. Zielono-czarni nie zdołali zdobyć jeszcze żadnego punktu. Co ciekawe Górnik mimo kiepskiej passy cały czas jest w grze o wejście do wyższej klasy, gdyż pozostałe zespoły, które się o to biją, także nie błyszczą i gubią punkty. Złośliwi twierdzą, że Górnik ostatnio złapał pewnego rodzaju stabilizację, bo trzy ostatnie mecze przegrał po 1:2. W minionej serii spotkań łęcznianie z takim wynikiem zakończyli spotkanie na własnym boisku z broniącą się przed spadkiem Stalą Stalowa Wola. Zielono-czarni mają spore problemy z obsadą bramki, defensywa też ostatnio nie stanowi monolitu, a do tego dochodzą problemy ze zdobywaniem bramek. W dwóch poprzednich meczach gole padały z rzutów karnych. W Rzeszowie nie zagra Igor Korczakowski, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek.

W Łęcznej wygrał Górnik

Resovia też specjalnie się nie wyróżnia. W tym roku rzeszowianie zgromadzili cztery punkty. Przed tygodniem zespół prowadzony przez trenera Szymona Grabowskiego przegrał w Elblągu z Olimpią 1:2, a honorowego gola dla Resovii strzelił Maksymilian Hebel. W rundzie jesiennej Górnik, po emocjonującym meczu, pokonał Resovię 2:1. Goście po bramce Grzegorza Płatka prowadzili aż do 85. minuty. Wówczas do wyrównania doprowadził z rzutu karnego Paweł Wojciechowski, a gola na wagę zwycięstwa strzelił Przemysław Banaszak.

Początek niedzielnego meczu, który odbędzie się bez udziału publiczności, wyznaczono na godz. 13.05. Spotkanie będzie transmitowane przez TVP3.       

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFragment tynku spadł na samochód zaparkowany na Zduńskiej
Następny artykułProkuratura o śmierci na komendzie. W poczekalni nie było monitoringu. Jest nagranie z tasera