Była 50. minuta poniedziałkowego spotkania do przyszłorocznych mistrzostw Europy: Irlandia – Francja. Wtedy gospodarze rozgrywali piłkę przed własnym polem karnym. Świetny przechwyt na dwudziestym metrze zrobił Benjamin Pavard. Obrońca reprezentacji Francji zdecydował się na błyskawiczne uderzenie. Piłka wpadła w okienko bramki.
Cudowny gol Pavarda
Benjamin Pavard, jak się potem okazało, został nieoczekiwanym bohaterem Francji. Zdobył bowiem zwycięskiego gola. Nie Kylian Mbappe, Antoine Griezmann czy Oliver Giroud, a właśnie Pavard.
Dla obrońcy Bayernu Monachium to trzeci gol w kadrze. Zagrał dotychczas w 48 spotkaniach.
Pół roku temu Pavard pół roku temu został złapany w momencie, gdy prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Od tego czasu w tej sprawie toczyło się postępowanie, w ramach którego miała zostać mu wymierzona kara. Kilka dni temu Pavard został ukarany – karą finansową i stracił prawo jazdy na pół roku.
Francuzi po wygranej 1:0 z Irlandią, po dwóch kolejkach z kompletem punktów prowadzą w grupie B. Drugie miejsce zajmuje Grecja (3 punkty w jednym spotkaniu), a trzecie – Holandia (3 punkty w dwóch meczach).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS