A A+ A++

Gdzie tu biznes?

Na początek trochę kalkulacji. Próg wejścia do prowadzenia wypożyczalni kamperów to średnio 4-5 mln zł, zakładając oparcie się na nowej flocie (koszt nowego kampera to 380 – 750 tys. zł brutto). Ale nawet w przypadku używanej, liczącej np. 10 sztuk floty, to wydatek rzędu 2 mln zł. Z kolei zakup nowej opiera się w znacznej mierze na leasingu, którego raty ostatnio wzrosły i wynoszą już około 4-7 tys. zł miesięcznie.

– Niektórym stawki skoczyły od 2022 r. o 30 proc., a jak doliczymy koszty ubezpieczenia takich kamperów na poziomie 10-20 tysięcy zł rocznie, powstaje pytanie – gdzie tu biznes? Mikrowypożyczalnie kamperów zaczęły się więc wycofywać z tego interesu i w efekcie dziś mamy dużo 2- 3-letnich używanych kamperów w sprzedaży na rynku wtórnym – mówi Maciej Straus, przedsiębiorca z branży turystycznej, analityk hotelowy i wykładowca akademicki.


– Nie warto inwestować w używane kampery, bo klienci nie chcą z takich korzystać – przekonuje Maciej Strauss, ekspert w branży turystycznej


Fot.: Maciej Straus

Dzieje się tak mimo że, jak wylicza Maciej Straus, z jednego kampera można rocznie „wyciągnąć” 40-60 tys. zł netto, przy stawkach najmu wahających się od 350 do 900 zł brutto za dzień. Okazuje się jednak, że jeśli właściciel biznesu nie chce się stresować ewentualnymi stłuczkami komunikacyjnymi z winy klienta i wybiera funkcję AC, Rent a Car oraz Assistance, polisa za jednego kampera zabierze mu od 12 do 25 tys. zł.

– Towarzystwa ubezpieczeniowe doskonale wiedzą, co klienci … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy kampery to wciąż opłacalny biznes? Sprawdzamy co zostało po pandemicznym boomie
Następny artykułGorzów Śląskie biega – to nie zwykłe biegi, to duży piknik rodzinny!