A A+ A++

Pierwsza partia przebiegła dość szybko – trwała pół godziny – ale rozpoczęła się nieoczekiwanie. W pierwszych trzech gemach żadna z zawodniczek nie potrafiła zwyciężyć przy własnym podaniu i Polka prowadziła po nich 2:1. Później, przy stanie 3:2, inicjatywę przejęła już Świątek, która zaczęła grać bardziej agresywnie. Do tego Sabalenka zaczęła popełniać niewymuszone błędy.

Polka kolejny raz przełamała rywalkę, doprowadzając do wyniku 5:2, a następnie, nie pozostawiając złudzeń Białorusince, wykorzystała własny serwis, by rozstrzygnąć seta na swoją korzyść.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPasażer stracił przytomność w autobusie PKS. Na pomoc ruszył kierowca, dołączyli strażacy
Następny artykułCieszyn: Jest umowa na remont