A A+ A++

Resort infrastruktury pracuje nad kursami reedukacyjnymi dla kierowców, którzy otrzymali więcej niż 24 punkty karne – poinformował rzecznik prasowy MI Szymon Huptyś. Ukończenie kursu da kierowcy kolejną szansę. Jeśli jednak w ciągu pięciu lat ponownie przekroczy limit punktów, będzie traktowany jak osoba, która nigdy nie miała prawa jazdy.

Co z kierowcami, którzy przekroczą 24 punkty karne? Rząd pracuje nad rozwiązaniem
fot. Daniel Dmitriew / / Forum

17 września zmieniły się m.in. zasady usuwania punktów karnych. Od tego czasu nie można już przechodzić kursów, które wcześniej prowadziły Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. Ukończenie takiego kursu było dobrowolne i powodowało zmniejszenie liczby punktów karnych o sześć. Zasada ta nie dotyczyła kierowców, którzy mieli prawo jazdy krócej niż rok.

Resort infrastruktury pracuje jednak nad obowiązkowymi kursami reedukacyjnymi, na które kierowani byliby kierowcy, którzy otrzymali więcej niż 24 punkty karne za przekroczenie przepisów ruchu drogowego. Zgodnie z projektowanym rozporządzeniem MI w sprawie kursu reedukacyjnego w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego kierowca, który przekroczył 24 punkty karne nie traciłby automatycznie prawa jazdy, ale byłby kierowany na obowiązkowy kurs reedukacyjny.

Taki kurs trwałby 21 godzin i byłby realizowany w ciągu trzech dni zajęć. Jednego dnia można by więc było przeprowadzić 7 godzin kursu. Jedna godzina zajęć trwałaby 45 minut. W projekcie rozporządzenia określono, że za kurs reedukacyjny trzeba by było zapłacić 500 zł.

Jak przekazał rzecznik prasowy MI Szymon Huptyś, rozwiązanie to przewidziano w ustawie o kierujących pojazdami z 5 stycznia 2011 r. “Przepisy te przewidują, że kierowca, który po odbyciu kursu reedukacyjnego w ciągu 5 lat ponownie przekroczy limit 24 punktów karnych, utraci uprawnienia do kierowania pojazdami i będzie traktowany jak osoba, która nigdy ich nie posiadała. Będzie się to wiązało z koniecznością odbycia kursu w szkole nauki jazdy, zdaniem egzaminu na prawo jazdy, a taki kierowca będzie dodatkowo objęty dwuletnim okresem próbnym” – poinformował Huptyś.

Rzecznik resortu dodał, że z uwagi na to, że dotychczas nie zostały wprowadzone rozwiązania techniczne w Centralnej Ewidencji Kierowców, pozwalające na obsługę procesu kierowania naruszających przepisy na takie szkolenie, rozwiązanie to zostało zawieszone.

Resort poinformował, że o wejściu w życie obowiązku uczestniczenia w kursie reedukacyjnym poinformuje minister właściwy do spraw informatyzacji w komunikacie, który zostanie wydany na co najmniej 3 miesiące przed wdrożeniem koniecznych zmian.

“Oznacza to, że obecnie kursy reedukacyjne nie są prowadzone. Pomimo tego, w wyniku zmiany delegacji ustawowej, nastąpiła konieczność wydania nowego rozporządzenia regulującego zasady przeprowadzania takich kursów. Zmiana delegacji ustawowej wynikała z uproszczenia procedury kierowania przez starostę na to szkolenie osoby, która przekroczyła limit 24 punktów” – poinformował rzecznik.

Podkreślił, że rozpoczęcie prac nad tym rozporządzeniem “nie oznacza wprowadzenia nowego obowiązku, polegającego na uczestniczeniu w kursie reedukacyjnym kierujących pojazdami, którzy otrzymali więcej niż 24 punkty karne”.

Jedocześnie przypomniał, że 17 września tego roku ustała możliwość uczestnictwa w szkoleniu prowadzonym przez WORD-y, którego odbycie powodowało zmniejszenie liczby punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego. “Tym samym nie będzie już więcej możliwości zmniejszenia zgromadzonych punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego” – powiedział. Dodał, że resort nie planuje przywrócenia takich kursów.

Wcześniej wiceszef MI Rafał Weber zwracał uwagę, że kursy redukujące liczbę punktów karnych nie spełniały swojej roli, a kursanci mogli łączyć się z miejsca zamieszkania i wirtualnie odbywać rozmowę z psychologiem i policjantem. “Zysk z tego jeżeli chodzi o uświadomienie kierowcy, że zagraża innemu jest niewielki, stąd właśnie decyzja, aby uniemożliwić niwelację punktów karnych” – mówił Weber.

Kursy reedukacyjne, o których mowa w obecnym projekcie rozporządzenia mają trwać znacznie dłużej, składać się z wykładów i zajęć warsztatowych oraz poruszać szereg zagadnień związanych z bezpieczeństwem w ruchu drogowym.

autor: Marcin Chomiuk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProwadził samochód pod wpływem amfetaminy
Następny artykułBył najlepszy w swojej kategorii. Funkcjonariusz SG zajął pierwsze miejsce w Maratonie Komandosa