A A+ A++
  • – Obawiamy się, że może dojść do tego, co było w 2014 r., że Federacja Rosyjska będzie chciała poszerzyć swoje terytorium, bo najbliższe miejsce, gdzie jest woda pitna, znajduje się 80 km w głąb kontynentu – zaznacza Paweł Krutul
  • – Gdy za naszą wschodnią granicą dzieją się takie rzeczy, pan prezydent nie może być obojętny, nie może udawać, że nie widzi tego problemu – dodał Andrzej Rozenek
  • Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic zwracała z kolei uwagę, że zaognienie konfliktu na Ukrainie może spowodować ogromny kryzys uchodźczy

Jak poinformował w ubiegłym tygodniu dowódca Połączonego Sztabu Sił Zbrojnych Ukrainy generał Serhij Najew, na zaanektowanym przez Rosję Krymie stacjonuje 32,5 tys. rosyjskich żołnierzy. Potwierdził też, że na półwyspie jest: 200 samochodów pancernych, 31 czołgów, 100 systemów artyleryjskich, 34 śmigłowce, 63 samoloty i 684 jednostki techniki wojskowej. Zaznaczył, że Kijów wzmocnił działania wywiadowcze na kierunku krymskim.

Do sytuacji na Krymie odnieśli się w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie członkowie komisji obr … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKomunikat Starosty Opoczyńskiego 16.07.2020
Następny artykułValhalla w Kinie Światowid [ Kina i teatr ]