A A+ A++

* Owszem, trudno było przewidzieć, że Putin zdecyduje się napaść zbrojnie na Ukrainę (choć akurat polski rząd uzyskał te informacje od Amerykanów w listopadzie 2021 r.). I owszem, wojenne wstrząsy na rynkach nie są winą PiS. Ale już za to, jak władza reaguje na kryzys i jak się do niego przygotowała (bądź nie), można i należy ją rozliczać. Niestety, widać coraz wyraźniej, że wyobraźnia polityków PiS kończy się na krawędziach partyjnej szachownicy, z której Sasin czy Ziobro próbują zepchnąć Morawieckiego, a ten trzyma się na niej tylko dzięki woli prezesa. I nawet perspektywa wojny za granicą i nadchodzącego kryzysu energetycznego nie rozszerzyła rządzącym perspektyw. Reagują dopiero teraz, kiedy okazało się, że obiecywany na konferencjach węgiel nie zmaterializował się w składach, a ceny energii biją coraz bardziej absurdalne rekordy.

* Samorządy i przedsiębiorcy, którzy muszą podpisać nowe kontrakty na dostawy prądu, dostają oferty ze stawkami kilkakrotnie wyższymi niż do tej pory. Dla wielu firm oznacza to bankructwo, dla samorządów – konieczność wyłączenia np. oświetlenia ulic. Odbiorcy indywidualni też muszą się liczyć z podwyżkami, choć może nie aż tak drastycznymi. Ich na razie jeszcze chroni Urząd Regulacji Energetyki, który poskramia apetyt firm energetycznych. Jak rząd zamierza rozwiązać problem? Likwidując do końca rynek energetyczny. Po pierwsze, ceny dla odbiorców indywidualnych mają zostać zamrożone na tegorocznym poziomie, ale tylko do poziomu 2 tys. kilowatogodzin rocznie (nieco więcej mają rolnicy, rodziny wielodzietne i gospodarstwa domowe z osobami niepełnosprawnymi). Czy 2 tys. kWh to dużo? Jakieś 228 W na godzinę. Wszystko ponad to będzie po nowych, wyższych cenach. Podobno będą też zniżki dla tych, którzy energię będą oszczędzać. Zamrożone mają być też ceny prądu dla samorządów, ale tu na razie nie ma projektu ustawy, jest tylko obietnica prezesa PiS. Pilniejszy w przypadku samorządów okazał się projekt ustawy wydłużającej ich kadencję. Bo PiS boi się, że przegrana w wyborach samorządowych zaciąży na jego wyniku w wyborach parlamentarnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAlgorytm, ornament, zbrodnia
Następny artykułBomba Sasina. Na wieść o haraczu z giełdy wyparowało 40 mld zł, a złoty zaliczył rekordowy spadek